Rodzina Stanisława Pąka zwróciła się do społeczeństwa o pomoc. Aktor znany między innymi z "Plebanii", czy z "Rancza" zachorował w 2016 roku na nowotwór prostaty. Niestety choroba rozwijała się i zaatakowała również kości.
Rodzina Stanisława Pąka jest bezradna. W oświadczeniu zamieszczonym na stronie zbiórki aktor przyznał, że stosowana w jego leczeniu radioterapia nie daje nadziei na powrót do zdrowia. Aktor zdradził, że jedyną nadzieją na wyleczenie jest poddanie się specjalistycznemu leczeniu w ośrodku medycyny w Wągrowcu. Niestety koszt terapii wynosi 25 tysięcy złotych i przekracza możliwości finansowe rodziny.
Rodzina ma nadzieje, że aktorowi uda się pokonać chorobę. Na jednym z portali zorganizowano zbiórkę pieniędzy. Udało się zebrać już około 70 proc. wymaganej kwoty. Być może w geście wdzięczności dla artysty fani wspomogą go w potrzebie. Stanisław Pąk znany jest szerszej publiczności głównie z ról epizodycznych i drugoplanowych. Występował również na deskach teatrów.
"M jak miłość", "Ranczo", "Ojciec Mateusz", "Alternatywy 4" czy "Plebania" to jedne z najbardziej rozpoznawalnych seriali w Polsce. W każdym z nich, jak i wielu innych, mozna było oglądać mojego męża - Stanisława Pąka. Przez lata pracował w teatrze i grał jako aktor drugoplanowy w filmach takich jak "Pitbull", "Karate po polsku" czy "Miś" - napisała żona aktora.