Czwartkowa konferencja ministra zdrowia przyniosła informację o nowych ograniczeniach. Wiadomo, że będą one obowiązywać od 28 grudnia do 17 stycznia. Ten okres nazwano "narodową kwarantanną".
Czeka nas solidna porcja obostrzeń. Znów zamknięte będą galerie handlowe czy też hotele. Nie będzie również szans na szaleństwa na stokach narciarskich. Poza tym szykują się ograniczenia dotyczące przemieszczania się. Będą obowiązywać od godz. 19:00 w Sylwestra do godz. 6:00 w Nowy Rok.
To będzie weryfikowane przez służby. Osoby, które nie będą przestrzegały tych przepisów, muszą liczyć się z mandatami - mówił w programie "Newsroom WP" szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Karolina Gorczyca grzmi w sieci. "Nie zgadzam się"
Gorczyca ewidentnie jest sfrustrowana tym, co zaserwował nam polski rząd. Ma już dość ograniczeń.
Zaczęło się - narodowa kwarantanna? Kto to wymyśla? To jest narodowa paranoja! Nie zgadzam się. Chcę normalnie żyć! Jestem wolnym człowiekiem - napisała oburzona na Instagramie.
Do wpisu dodała zdjęcie, na którym łapie się za głowę. Pod postem natomiast rozpętała się dyskusja. Jedni przyznają jej rację, a inni uważają, że rząd zachował się we właściwy sposób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.