Beata Ścibakówna imponuje sylwetką. Doskonałej figury może jej pozazdrościć wiele młodszych koleżanek po fachu.
Świetna forma nie wzięła się jednak znikąd. Żona Jana Englerta lubi grać w tenisa, ponadto jeździ na nartach. Często ćwiczy i troszczy się o dietę.
Jakiś czas temu udzieliła wywiadu "Faktowi". Wówczas wyjaśniała, jak mobilizuje się do ruchu.
Zasada numer jeden to mniej jeść, a zasada numer dwa to ćwiczyć i się nie lenić. Chodzę na siłownię trzy razy w tygodniu. Początkowo naprawdę mi się nie chciało, ale ciało samo zaczęło się tego domagać. Ćwiczę w grupie z przyjaciółkami, jedna drugą mobilizuje i dlatego jest nam łatwiej – zdradzała Ścibakówna
Co za fotki. Ścibakówna zachwyciła internautów!
Teraz Beata Ścibakówna postanowiła opublikować kilka fotek, na których pozuje w samym stroju kąpielowym.
Lady in Red wysyła mnóstwo słońca z piaszczystych wydm nawianych wprost z Sahary - napisała Beata Ścibakówna.
W komentarzach nie brakuje zachwytów. "Pięknie pani wygląda", "Lady Red ma boską figurę", "cudna", "piękne zdjęcie", "boska" - czytamy pod zdjęciami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.