Pora na kolejne emocje związane z produkcją "Rolnicy. Podlasie". W niedzielny wieczór na ekranie pojawią się Tomek i Monika z Pokaniewa, Michał i Natalia z Haciek, a także Andrzej z Plutycz. Ten ostatni, wespół z Gienkiem, Sławkiem i Markiem, będzie znosić bele do stodoły.
Zadzieje się naprawdę sporo! Tomek i Monika, jak zapowiada "Super Express", tym razem będą przyzwyczajać jałówki do chodzenia na uwięzi. Wszystko w ramach przygotowań do wystawy. Pojawią się jednak problemy.
Po to się prowadza krowę, żeby na wystawie krowa nie prowadziła rolnika - powie Tomek (cyt. za "SE").
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiesiek razem z rolnikiem przyrządzi nowy ekologiczny środek do oprysku kukurydzy. Michał i Natalia skupią się na grabieniu siana, a Michał wraz z ojcem będą przeganiać krowy z obszarów, na których nie ma już trawy.
Sporo pracy będzie w Plutyczach. Andrzej będzie zwoził do stodoły bele siana. Niestety, w tym roku nie ma ich zbyt dużo...
W tym roku z sianem jest tragedia, bo jest o połowę mniej trawy - wyżali się Andrzej.
"Rolnicy. Podlasie". Najważniejsze informacje o serialu
Serial "Rolnicy. Podlasie" emitowany jest w każdą niedzielę o godzinie 20:00. Można go oglądać na kanale Fokus TV.
Co warto wiedzieć na temat tej produkcji? Oto kluczowe informacje.
Oryginalna produkcja Telewizji FOKUS TV. Dzisiaj Rolnik musi być nie tylko hodowcą, ale też mechanikiem, ekonomem, księgowym, biologiem i w pewnym zakresie weterynarzem. Uprawa roślin wymaga nie tylko wiedzy na temat wzrostu roślin i różnorodności odmian, ale również ogromnego nakładu pracy, którą trzeba wykonać w ściśle określonym czasie. Tłem opowieści jest wielobarwne Podlasie, region krzyżujących się kultur, mieszania się prawosławia i katolicyzmu, ale przede wszystkim kraina wspaniałych ludzi, kochających ziemię, kultywujących spuściznę po rodzicach, a nawet dziadkach - czytamy na stronie internetowej fokus.tv.