Paparazzi przyłapali Annę Muchę, gdy ta doskonale się bawiła. "Super Express" podkreśla, że o trzeciej nad ranem znajdowała się w szampańskim nastroju. Popularna aktorka śpiewała i gestykulowała.
Hulanki Muchy miały miejsce krótko po jej powrocie na deski teatru. W sobotę wieczorem odegrała razem z przyjaciółmi spektakl "Przygoda z ogrodnikiem".
"SE" podaje, że Anna Mucha i jej przyjaciele bawili się w nocy w modnej restauracji Mateusza Gesslera. Lokal znajduje się w centrum Warszawy.
Anna Mucha okazywała uczucia na ulicy
Podśpiewywanie Muchy na ulicy nie trwało zbyt długo. Szybko ucichła i rzuciła się w ramiona ukochanego Jakuba Wonsa.
Później zaczęła go całować. Krótko potem zakochani udali się w stronę domu, gdzie mogli nieco odpocząć po szalonej nocy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.