Gdy Beata Kozidrak po 37 latach małżeństwa rozstała się z Andrzejem Pietrasem, borykała się z ogromnym zainteresowaniem mediów. Wydała też książę biograficzną "Beata. Gorąca krew".
Okazuje się, że gwiazda naprawdę jest gorąca. Gdy wyszło na jaw, że ma nowego partnera, nie szczędziła pikantnych szczegółów.
Oczywiście w łóżku jest ogień... Tak, jestem kobietą, która może znaleźć uczucie w każdym wieku. Życzę takiej odwagi wszystkim - mówiła w wywiadach, jednocześnie zaznaczając, że nie zdradzi, kim jest jej nowy partner, ponieważ on sobie tego nie życzy.
Kim jest tajemniczy ukochany?
Tygodnik "Życie na Gorąco"dotarł do informacji, że wybranek artystki związany jest ze środowiskiem artystycznym i ma na imię Jakub.
Mężczyzna jest od piosenkarki młodszy aż o 17 lat. Ale to tylko im pomaga.
45-latek ujął ją poczuciem humoru i fantazją. Sprawił, że zapomniała, co to nuda. Zabiera ją na premiery, wystawy. Intensywnie spędzają czas - można przeczytać.
A sama Kozidrak? Podobno jest zachwycona tym, że nowy wybranek jej serca ma dla niej czas i "potrafi się nią zachwycić", przeciwieństwie do eksmęża, który "widział tylko pracę".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.