Blake Lively i Ryan Reynolds przepraszają za swój błąd
Blake Lively i Ryan Reynolds, którzy pobrali się w 2012 roku, na miejsce ceremonii ślubnej wybrali dawną plantację w Karolinie Południowej. Teraz dotarło do nich, że ginęli na niej niewolnicy.
Czytaj także: Donald Trump o koronawirusie. Zaklina rzeczywistość
Blake Lively i Ryan Reynolds przepraszają za to, co zrobili. Początkowo widzieli tylko piękne krajobrazowo miejsce na ślub. Nie byli świadomi, co tam działo się wcześniej.
To jest coś, za co zawsze będziemy głęboko i bezwarunkowo przepraszać - powiedział aktor Ryan Reynolds w rozmowie z "Fast Company".
Po śmierci George'a Floyda na walkę z rasizmem para przekazała 200 tys. dolarów. Swoją decyzję sprzed 8 lat w sprawie ślubu na plantacji, gdzie pracowali i ginęli Afroamerykanie, Ryan Reynolds podsumował w następujący sposób:
Taki k***wsko gigantyczny błąd może albo spowodować, że zupełnie się zamkniesz, albo przemyślisz pewne sprawy i zmobilizujesz się do działania" - powiedział w wywiadzie dla "Fast Company".
W USA coraz więcej mówi się o rasizmie i walce z nim
Od śmierci George'a Floyda w USA rozwija się ruch Black Lives Matter. Aktywiści dążą do tego, by prawa człowieka były przestrzegane, a rasizm w końcu zniknął.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.