Blanka Lipińska jest bardzo aktywna w sieci. Choćby za pośrednictwem Instagrama porusza rozmaite tematy. Cechuje ją to, że absolutnie nie gryzie się w język.
Ostatnimi czasy coraz częściej mówi o nieruchomościach. Chętnie inwestuje w nie środki zarobione na książkach. Dotychczas kupiła mieszkanie w Warszawie, apartament w Gdańsku i domek na wsi.
Teraz zaczynamy remont domu w lesie, to tam zwracam uwagę na to, aby było super przytulnie. Nie w stylu Lipińskiej. Myślę, że będzie to duże zaskoczenie dla wszystkich, jak ten dom będzie wyglądał. Teraz już mogę powiedzieć, że jestem dumnym posiadaczem ziemskim. Jest tam rzeczka, ma ze trzy metry, ale pływają w niej ogromne sumy, można się tam kąpać i są tam raki, co może sugerować, że woda jest tam bardzo czysta - mówiła w jastrzabpost.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lipińska naprawdę to napisała. Chodzi o "Nasz nowy dom"
Ostatnio internauci dociekali, gdzie Blanka Lipińska zamierza spędzić nadchodzące święta Bożego Narodzenia. "Święta z choinką w nowym domku na wsi. Czy dopiero za rok?" - zapytał jeden z fanów celebrytki.
Jeśli Karol (szef budowy) jest w stanie zrobić generalny remont, czyli wymianę wszystkich instalacji, podłóg, sufitów, postawić ściany, wymurować kominek itd. w miesiąc - to czemu nie - odparła przekornie.
Pojawiła się sugestia, że w sprawnym remoncie pomóc mogłaby Katarzyna Dowbor ze swoją ekipą z programu "Nasz nowy dom". Ktoś napisał nawet, że ci specjaliści uporaliby się z tematem w zaledwie pięć dni. Ten pomysł ewidentnie nie przypadł do gustu Blance Lipińskiej.
Mhm, a za 10 chałupa się rozleci - skwitowała gorzko pisarka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.