Wszyscy Polacy mają świadomość, kim jest Lech Wałęsa i co zrobił dla Polski. Dzięki mediom społecznościowym wiele osób wie nawet, gdzie noblista spędza wakacje, w których kurortach się rehabilituje czy jak wysoką ma emeryturę.
To wszystko jednak tylko ogólniki. Z okazji jego 80. urodzin bliscy byłego prezydenta uchylili rąbka tajemnicy w kwestiach nieco bardziej osobistych - jego upodobań czy marzeń.
Jak Lech Wałęsa lubi spędzać urodziny?
"Fakt" zapytał krewnych byłego prezydenta m.in. o to, jak lubi on spędzać swoje święto. Okazuje się, że 80-latek nie jest fanem wielkich imprez i wyszukanych dań. Ceni sobie kameralność i prostotę, najbardziej cieszy się ze spotkań w rodzinnym gronie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lubi takie zwyczajne jedzenie, nie jest smakoszem jakichś wykwintnych i egzotycznych rzeczy. Lubi taką polską kuchnię. W domu musi być chlebek, ziemniaczki, jakaś zupa, rosołek, pomidorowa - powiedział "Faktowi" zięć jubilata Lech Artur Wałęsa.
Wałęsa obchodzi urodziny. Z jakich prezentów cieszy się najbardziej?
A jakie prezenty najchętniej otrzymałby słynny polityk? Dzieci Lecha Wałęsy wspominają, że jeszcze w latach 80. najbardziej trafione były prezenty związane z wędkarstwem, którego Wałęsa był zapalonym miłośnikiem. Dziś bardziej ciekawią go zgoła inne tematy.
Najbardziej interesuje go elektronika. Teraz ostatnio to najnowsze telefony komórkowe, tablety, monitory - zdradza Jarosław Wałęsa, syn byłego prezydenta.
Można by pomyśleć, że bliscy muszą się mocno wykosztować, by zadowolić głowę rodziny. Nic bardziej mylnego. Według Lecha Artura Wałęsy teść najbardziej cieszy się z osobistych, z sercem dobranych drobiazgów.
Ja zauważyłem, że teść lubi to, co jest oryginalne, coś, co ktoś sam zrobi. Widziałem, że niektórzy robili takie indywidualne prezenty. Pamiętam, że kiedyś widziałem, jak ktoś rzeźbę teścia z drewna zrobił. To była taka fajna, wesoła podobizna i dłuższy czas u niego stała. My zawsze dajemy bardzo skromne prezenciki. Jakiś krawat, tego typu rzeczy - powiedział "Faktowi".
"Czuje się spełniony"
Pozostaje jeszcze pytanie, czy sława, szacunek, pieniądze i rodzina sprawiają, że były prezydent jest człowiekiem spełnionym i szczęśliwym? Z obserwacji jego zięcia wynika, że owszem.
Uważam, że jest szczęśliwym człowiekiem. Dużo podróżuje, dużo zwiedza, dużo ludzi go chętnie przyjmuje, chce z nim rozmawiać, nawiązywać z nim kontakt. Ja wiele razy widziałem, jak ludzie się do niego garną, chcą mieć pamiątkę, bardzo go szanują. Czuje się spełniony, jest zapraszany na całym świecie. I to się czuje, że ludzie go bardzo szanują - wyjaśnia Lech Artur Wałęsa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.