Na okładce "Newsweeka" pojawił się nie tylko Bogdan Rymanowski. Umieszczono tam również Jana Pospieszalskiego, mec. Piotra Schramma czy Edytę Górniak.
Siewcy głupoty. Kwestionują pandemię, zniechęcają do szczepień, mieszają prawdę z fake newsami. Dlaczego miliony Polaków wierzą antyszczepionkowcom? - tak brzmi zapowiedź okładkowego tematu.
Rymanowski odniósł się już do okładki, a przede wszystkim do powyższego wpisu Tomasza Lisa, redaktora naczelnego "Newsweeka". "Oświadczam, że wpis Tomasza Lisa, zamieszczony w dniu 5.12.2021 roku na Twitterze o treści: "Najnowszy NEWSWEEK - dlaczego podważają skuteczność szczepionek na COVID albo propagują dezinformację o ich szkodliwości, narażając na śmierć tysiące ludzi?", będący komentarzem do okładki pisma, jest pomówieniem i narusza moje dobra osobiste" - pisze dziennikarz Polsatu w oficjalnym oświadczeniu.
Słowa o "narażaniu na śmierć tysięcy ludzi" są obrazą i mogą spowodować utratę zaufania niezbędnego w pracy dziennikarskiej, dlatego zamierzam podjąć w tej sprawie odpowiednie kroki prawne - dodaje. - Pandemia, z jaką świat zmaga się od wiosny ubiegłego roku, wciąż jest nie w pełni wyjaśnionym zjawiskiem medycznym, społecznym i politycznym. Mimo upływu wielu miesięcy nie wiemy o niej wszystkiego. Jest mnóstwo pytań i wątpliwości - podkreśla.
Później zaznacza, że "jego rolą, jako dziennikarza, jest zadawanie tych pytań w imieniu widzów i przedstawianie jak najszerszej panoramy opinii". Spostrzega ponadto, że właśnie dlatego zaprasza do swojego programu lekarzy i ekspertów reprezentujących różne punkty widzenia.
Bliskie mi jest stanowisko profesora Tadeusza Kotarbińskiego, który powiedział, że "nauka polega na podważaniu wszystkiego, co można podważyć, bo tylko dzięki temu można wykryć to, czego podważyć się nie da". Cieszy mnie, że tak wielu moich widzów podobnie rozumie istotę i misję zawodu dziennikarza - podsumowuje Rymanowski.
Czytaj także: Tak mieszka Kurdej-Szatan. Ten widok wielu zdziwi
Bogdan Rymanowski zapowiada kroki prawne. Co na to Tomasz Lis?
Na oświadczenie Bogdana Rymanowskiego zareagował już Tomasz Lis. Na Twitterze opublikował bardzo wymowny wpis.
Bardzo się cieszę. Niech w tej sprawie i w sprawie antyszczepionkowej propagandy narażającej na śmierć dziesiątki tysięcy ludzi wypowie się niezależny sąd - podkreślił. - Nic tak nie podważa zaufania do rzetelności dziennikarzy jak rozpowszechnianie przez nich dezinformacji, niezależnie czy dotyczą one katastrofy smoleńskiej czy szczepionek - pisał później.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.