To jest bardzo burzliwy rok dla Katarzyny Cichopek. Od czasu obwieszczenia światu, że rozwodzi się z Marcinem Hakielem, cały czas jest na ustach całej Polski. Wszystkie media żyją teraz nie tylko jej zawodowymi poczynaniami, ale także prywatnym życiem.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski stworzyli parę na ekranie. Zostali współprowadzącymi "Pytania na śniadanie". Szybko okazało się, że świetnie się ze sobą dogadują i tworzą zgrany, wzbudzający sympatię widzów duet. Nie dało się nie zauważyć, że sami również czują się świetnie w swoim towarzystwie.
Teraz nie mają teraz łatwego zadania. Od kiedy wyznali publicznie, że nie tylko zawodowo, ale i prywatnie tworzą parę, widzowie programu "Pytanie na śniadanie" są do nich nastawieni dosyć sceptycznie. Oni radzą sobie jednak świetnie w swoich telewizyjnych rolach i przykładają się do powierzonych im zadań.
Związek Cichopek z Kurzajewskim. Liczby nie kłamią
Mimo paru negatywnych komentarzy... Cichopek mocno zyskała na swoim nowym związku. A dokładnie na całym zamieszaniu, jakie od wielu miesięcy toczy się wokół jej osoby. Jak zauważył "Super Express", głośny romans sprawił, że na Instagramie gwiazdy "M jak miłość" w ostatnich trzech tygodniach przybyło ponad 20 tys. obserwujących i liczba ta przez cały czas rośnie. To nie pozostaje bez wpływu na biznesowe działania Cichopek.
Wzrost popularności zauważyły bowiem firmy, które postanowiły nawiązać z Kasią współpracę. Celebrytka zaczęła m.in. współpracę z firmą, która sprzedaje kosmetyki mające likwidować cellulit. Za taką współpracę, Kasia mogła jednorazowo otrzymać co najmniej 10 tys. zł - donosi "Super Express". Cóż, tylko pozazdrościć!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.