Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela było wielkim szokiem dla fanów tego duetu. Chyba nikt nie się nie spodziewał, że po 17 latach związku i 14 latach małżeństwa postanowią się rozejść. Zaskakującą decyzję para ogłosiła w marcu 2022 roku.
Wokół tego tematu wytworzyło się mnóstwo emocji. Atmosferę bardzo mocno podgrzał właśnie Hakiel. W programie "Miasto kobiet" wyjaśniał, że w pewnym momencie małżonka poprosiła go o więcej wolności. Później natomiast okazało się, że "ta wolność ma imię".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do pieca dorzucała też Paulina Smaszcz. Była małżonka Macieja Kurzajewskiego, z którym związała się Katarzyna Cichopek, zdecydowała się na publiczne pranie brudów.
Poraniony Marcin Hakiel uznał, że nie chce kroczyć przez życie w pojedynkę. Relatywnie szybko znalazł sobie nową partnerkę. Teraz tworzy związek z tajemniczą blondynką
Kasia natomiast pielęgnuje związek z Maciejem. A jak układają się jej relacje z Marcinem? Niektórzy mogliby pomyśleć, że byli małżonkowie nie mają zbyt dobrych kontaktów... Tymczasem okazuje się, że wcale nie jest tak źle.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel znów grają do jednej bramki
Cichopek i Hakiel znów grają do jednej bramki. Dobrze dogadują się w zakresie opieki nad dziećmi. Nic w tym dziwnego, bo przecież zawsze deklarowali, że ich dobro jest priorytetem.
Są dumni z tego, jaki system wypracowali. Opieka w trybie tygodniowym sprawdza się znakomicie, w związku z czym chcą nadal korzystać z takiego rozwiązania.
Zgodnie działają na rzecz rodziny i dzieci - potwierdza informator serwisu jastrzabpost.pl.
Złej krwi między nimi zatem nie widać. Najwidoczniej uznali, że to, co było, trzeba odkreślić grubą kreską.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.