Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke w październiku 2022 roku powitali na świecie córeczkę. Tancerka zdążyła już opowiedzieć internautom, jak wygląda jej życie po tym, jak urodziła się Róża. W kilku wywiadach odsłaniała kulisy macierzyństwa.
Przyznawała, że obecnie skupia się na tym, by nauczyć się życia w nowej rzeczywistości. - Połóg nie jest łatwy. Pielęgniarki powiedziały mi, że im szybciej zacznę 'normalnie funkcjonować', tym będzie mi łatwiej, więc mimo że na początku było naprawdę trudno, to starałam się jak najwięcej wstawać i chodzić. I miały rację. Nie minął tydzień, a ja czuję się naprawdę bardzo dobrze. Połóg jest łatwiejszy od porodu, bo córka jest już z nami i nawet, jak coś mnie boli, to wystarczy, że spojrzę na nią i działa jak lek przeciwbólowy, uspokajający. Ta miłość pomaga - przekazała w rozmowie z magazynem "Co za tydzień".
Żudziewicz szybko odzyskała siły po cesarskim cięciu. Dzięki temu skupiła się na opiece nad małą Różą. Celebrytka niejednokrotnie pokazywała zdjęcia dziewczynki w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zazwyczaj internauci reagowali bardzo pozytywnie. Niestety, jeden z nich przekroczył granice dobrego smaku. "Dlaczego Róża jest taka gruba?" - zapytał. Żudziewicz natychmiast zareagowała.
No brak słów... Po pierwsze: Róża nie jest gruba, bo lekarz powiedział, że jest normalnej wagi. Po drugie: ja jestem bardzo szczupła, Jacek jest bardzo szczupły, więc o wagę Róży się nie martw, bo jak tylko zacznie chodzić, będzie bardzo szczupła - odparła.
Hanna Żudziewicz odpowiedziała internaucie
Najwidoczniej ten komentarz mocno dotknął Hannę Żudziewicz. Zwracała również uwagę na brak wychowania autora przykrych słów.
Bardziej pomartw się o swoje wychowanie, bo już jesteś widać osobą dorosłą, a chyba rodzice i szkoła nie nauczyli cię kultury, mądrości. Bardzo mi cię szkoda, bo inteligencją nie grzeszysz. No i co? Myślisz, że sprawisz przykrość Róży? Mi? Że nieznacząca dla mnie osoba napisze takie zdanie, jeszcze z fejkowego konta... I co, sprawia ci to radość w tym momencie czy co? Chciałeś kogoś obrazić, ale niestety twoje zdanie nikogo nie obchodzi - podsumowała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.