Relacja Janusza Józefowicza i Nataszy Urbańskiej przez długi czas wywoływała mnóstwo kontrowersji. Para poznała się w teatrze Buffo, w 1993 roku. Początkowo niewiele osób dawało szanse na przetrwanie tego związku.
Rzeczywistość jednak pokazała, że Józefowicz i Urbańska zdołali stworzyć bardzo zgrany duet. W sierpniu 2023 roku będą świętować już 15. rocznicę ślubu.
Para ma jedną córkę - Kalinę. Dziewczyna postanowiła pójść śladami znanych rodziców. Gdy zdecydowała się wystąpić w legendarnym musicalu "Metro", rodzice byli bardzo dumni. Szybko jednak pojawiły się poważne obawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rewia" donosi, że wzrastają wątpliwości Nataszy i Janusza. Podano, że "nie do końca się ze sobą zgadzają" w kontekście poczynań 14-latki.
Kalina zdecydowała, że chce występować na scenie. Był moment buntu, ale dwa lata temu, po 30-leciu "Metra", powiedziała nam, że chciałaby grać w tym przedstawieniu. Dojrzała do tego, dostała taką szansę i złapała bakcyla. Wybrała swoją drogę - przekazała Urbańska w rozmowie z "Rewią".
Janusz Józefowicz nie podziela entuzjazmu żony
Zupełnie inaczej na to wszystko zapatruje się Janusz Józefowicz. Twierdzi, że w przypadku Kaliny wszystko idzie zbyt szybko.
Chciałby ustrzec Kalinę przed nieprzyjemnościami i oskarżeniami o nepotyzm. Pamięta czego doświadczyła Natasza, dlatego chce chronić córkę. Wolałby, żeby wybrała liceum filmowe, a potem szkołę aktorską. By powoli, krok po kroku, dochodziła do swojego sukcesu. Natasza ma inne zdanie, przez to w ich domu zaczęło iskrzy - powiedziała tygodnikowi osoba z otoczenia pary.
To pokazuje, że rzeczywiście w małżeństwie Urbańskiej i Józefowicza narodził się kryzys. 63-latek chce chronić swoją pociechę, a o 18 lat młodsza partnerka ma inne spojrzenie na tę sprawę.
Nie chce takiego życia dla swojej córki. Uważa, że nie jest jej potrzebny szybki kurs dojrzewania. Janusz nie chce, by Kalina kiedykolwiek usłyszała, że nie ma odpowiedniego wykształcenia. Boi się, że jak zacznie grać, nie będzie miała czasu na nauka - powiedział przyjaciel rodziny.
Podobno między Nataszą i Januszem dochodzi do ostrych kłótni o córkę. Józefowicz nie chce, by w ten sposób zepsuła się ich relacja.
Wierzy, że z Nataszą dojdą do porozumienia i wspólnie będą w stanie pomóc Kalinie dokonać właściwych wyborów - czytamy w "Rewii".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.