10 lipca Instagram obiegła bardzo smutna wiadomość. Córeczka Lauren Goodger - brytyjskiej osobowości telewizyjnej, gwiazdy reality show "The Only Way Is Essex" i felietonistki zmarła zaraz po urodzeniu.
Wielka tragedia gwiazdy
Celebrytka sama podzieliła się tą tragiczną informacją, zamieszczając czarno białe zdjęcie, na którym trzyma dziewczynkę za rączkę.
Była najpiękniejszym zdrowym dzieckiem, jakie kiedykolwiek widziałam, tak jak jej siostra - napisała 35-latka.
Słowa nie są w stanie opisać, co czuje matka, która straciła swoje dziecko. Dziecko, które nosiła przez te wszystkie miesiące i urodziła swojego anioła, by go zabrano - dodała.
Dziewczynka o imieniu Lorena urodziła się w piątek. Goodger przekazała, że nie było żadnych komplikacji związanych z ciążą ani porodem. Nie chciała jednak wchodzić w szczegóły.
35-latka zaznaczyła, że przebywa teraz w domu ze swoim chłopakiem Charlesem Drurym, gdzie przechodzą żałobę. W zrozumieniu tragedii pomaga jej starsza córka - Larose.
Czytaj też: Fanki miażdżą Wieniawę. "Dla mnie ceny zabójcze"
Nigdy, przenigdy o tym nie zapomnę, ale nauczę się żyć codziennie z Loreną w sercu, ona będzie ze mną na zawsze i pewnego dnia będę z nią znowu... Mój aniołku Loreno, tak bardzo cię kocham - pisała załamana kobieta.
Obserwatorzy Lauren przesyłali jej kondolencje i oferowali wsparcie w tym szczególnie trudnym dla niej czasie. "Lauren, cholera, jestem zdruzgotana" - pisała przyjaciółka Lauren, Charlotte-Letitia Crosby, zwyciężczyni 12. edycji Celebrity Big Brother.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl