Rodzina Krzysztofa Krawczyka przeżywa trudne chwile. Jeszcze nie zdążyli otrząsnąć się po jego śmierci, a już wisi nad nimi widmo kolejnego pogrzebu. Okazuje się bowiem, że brat artysty Andrzej jest w bardzo ciężkim stanie. Ewa Krawczyk poinformowała, że ten nie wiem nawet o śmierci Krzysztofa.
Oświadczenie Ewy Krawczyk miało związek z Marianem Lichtmanem. Żona Krzysztofa Krawczyka zwróciła się do muzyka, aby ten dał spokój jej rodzinie. Przyznała, że ma dość jego zachowania. Nastąpiło to po oskarżeniach skierowanych w jego stronę po pogrzebie Krzysztofa Krawczyka. Zarzucono mu lansowanie się na śmierci gwiazdy polskiej estrady. W latach 1963-73 Lichtman grał wraz z Krawczykiem w zespole Trubadurzy.
Głos w sprawie Mariana Lichtmana zabrał również Andrzej Kosmala. Wieloletni przyjaciel i menadżer Krzysztofa Krawczyka napisał, że ten miał wydzwaniać po redakcjach z ofertą wywiadów. Kosmala zaapelował, aby nie lansował się poprzez deptanie grobu wielkiego artysty.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
