Edyta Górniak nie po raz pierwszy wzbudziła mnóstwo kontrowersji. Chyba wszyscy pamiętają jej aranżację hymnu Polski. Tym razem postanowiła zaśpiewać po swojemu piosenkę pt. "Trudno tak" Krzysztofa Krawczyka i Edyty Bartosiewicz.
Komentarze? Lawina krytyki. Reakcje internautów na występ Edyty Górniak podczas koncertu dla Krzysztofa Krawczyka były bardzo ostre. Jak wokalistka reaguje na negatywne opinie?
To nie był dla mnie koncert. Tym bardziej koncert komercyjno-rozrywkowy. To był Muzyczny pogrzeb Krzysztofa... Ostatni Nasz dialog z Nim - pisze na Instagramie.
Edyta Górniak: Trudno było skupić myśli
Górniak zaznacza ponadto, że podczas koncertu czuła obecność Krawczyka. W związku z tym nie mogła się skupić.
Czytaj także: Odkryto zwłoki małżeństwa. Makabra w Parczewie
Czułam Jego obecność i trudno było skupić myśli na czymkolwiek. Trudny także był dla mnie kontrast pomiędzy radością Widowni ze spotykania z Nami, a smutkiem i wciąż świeżą Żałobą najbliższej rodziny Krzysztofa... - kontynuuje.
Na koniec stwierdza, że "każdy pożegnał Krawczyka tak, jak czuł". Trzeba przyznać, że jej pożegnanie było dość... oryginalne. Niektórzy twierdzą, że to po prostu zwykły "wyjec".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.