We wtorek 16 sierpnia rozpoczęła się kolejna edycja Top of the Top Sopot Festival. Na scenie pojawiło się mnóstwo gwiazd - i starszych, i młodszych. Niektórzy wypadli rewelacyjnie (jak Mrozu czy Kwiat Jabłoni oraz Krzysztof Cugowski), inni nie popisali się wokalem (Lady Pank, problemy miała też Kayah, ale udało jej się je nieco zamaskować). Widzowie przez telewizorami oraz publiczność zgromadzona w Operze Leśnej usłyszeli mnóstwo hitów. Sądząc po tym, co pokazywały kamery, wszyscy bawili się rewelacyjnie.
Ale to nie oznacza, że pierwszy dzień festiwalu przebiegł bezproblemowo. Okazuje się bowiem, że na scenie miała pojawić się jeszcze jedna wokalisto, której niestety zabrakło. Mowa o Cornelii Jakobs (tak naprawdę piosenkarka nazywa się Anna Cornelia Jakobsdotter Samuelsson), która zdobyła popularność dzięki świetnemu występowi podczas majowej Eurowizji.
Czytaj też: Top of the Top Sopot Festival 2022. Panasewicz poległ, Cugowski zachwycił. Koncert uratował jeszcze kto inny
Reprezentanta Szwecji, obdarzona ciekawym głosem i przy okazji bardzo charyzmatyczna, była faworytką konkursu. Ostatecznie nie wygrała go, ale zajęła czwarte miejsce. Jej piosenka "Hold Me Closer" szybko stała się hitem na Spotify.
Nic więc dziwnego, że TVN zaprosił gwiazdę na swój wielki koncert. Ta się zgodziła i miała wystąpić w Sopocie już pierwszego dnia. Niestety, kilka godzin przed wieczornym występem wszystko odwołała. Swoich fanów poinformowała o tym poprzez media społecznościowe.
Moi polscy przyjaciele. Dziś miałam się z wami zobaczyć w Sopocie. Przepraszam, ale w ostatnich dniach byłam chora i musiałam odwołać lot. Mam złamane serce, ale mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy - dała znać na swoim profilu na Instagramie.
Cornelia przyznała, że czuje się lepiej, więc nie trzeba obawiać się o jej zdrowie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.