Artur Baranowski niewiarygodnie dobrze spisywał się podczas teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Bezbłędnie przebrnął przez długą serię pytań i zapisał na swoim koncie rekordowe 803 punkty.
Sensacyjny zwycięzca teleturnieju "Jeden z dziesięciu" na co dzień mieszka w Śliwnikach. Jaki jest prywatnie? O tym w rozmowie z Wirtualną Polską opowiedział Włodzimierz Pietruszewski, sołtys wsi Śliwniki.
To bardzo cichy, niezwykle skromny chłopak. Chodzący swoimi drogami i często zanurzony w swoich myślach. Byłem zdziwiony, kiedy się dowiedziałem o jego zwycięstwie, żeby nie powiedzieć wręcz, że byłem w szoku - ujawnił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Baranowski ma niespełna 30 lat. Mieszka razem z rodzicami, którzy prowadzą gospodarstwo rolne. Pan Artur studiował ekonomię, jednak nie zdecydował się na to, by opuścić rodzinną miejscowość.
Czytaj także: Uczestnik programu "Jeden z dziesięciu" sprytnie odpowiedział Sznukowi. Nagranie jest hitem
Okazuje się, że Baranowski regularnie poszerza horyzonty. - Uczy się, zdobywa wiedzę. Chyba mało kto o tym wiedział. A dziś dowiedziała się cała Polska - podkreślił Pietruszewski.
Artur Baranowski zachwycił Polaków! Są już memy
O sukcesie Artura Baranowskiego zrobiło się niesamowicie głośno. Powstały nawet memy dotyczące jego spektakularnego rekordu!
Praktycznie wszystkie są wyrazem ogromnego podziwu dla uczestnika popularnego programu - sugerują, że Baranowski zna odpowiedź na każde pytanie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.