Macaulay Culkin podczas odsłonięcia swojej gwiazdy w słynnej Alei Gwiazd w Hollywood (Hollywood Walk of Fame) miał na widowni kilku wyjątkowych gości. 43-letniemu aktorowi towarzyszyła narzeczona Brenda Song z dwoma synami oraz Catherine O'Hara, filmowa mama Kevina McCallistera.
Czytaj także: Szymon Hołownia: W Sejmie jest 50 rozrabiaków
Podczas ceremonii głos zabrała 69-letnia Catherine O'Hara. Aktorka podkreśliła, że, film w reżyserii Chrisa Columbusa miał "wyśmienity scenariusz" i "cudownego reżysera" jednak to "perfekcyjna gra" małego Culkina uczyniła z "Kevina samego w domu" międzynarodowy klasyk. - Wiem, że ciężko pracowałeś, ale sprawiłeś, że aktorstwo wyglądało jak najbardziej naturalna rzecz na świecie - podkreśliła.
- "Kevin sam w domu" był, jest i zawsze będzie globalną sensacją. Powodem, dla którego rodziny na całym świecie nie mogą spędzić roku bez wspólnego oglądania tego filmu, jest Macaulay Culkin - dodała aktorka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ten piękny 10-letni chłopiec był nazywany supergwiazdą, bogaczem, jednym z najgorętszych młodych aktorów w Hollywood - mówiła Catherine O'Hara.
Macaulay Culkin w swoim przemówieniu zwrócił się do swojej narzeczonej Brendy Song i ich dwóch synów. Podziękował im za wsparcie. - Chciałbym podziękować Brendzie. Jesteś dla mnie absolutnie wszystkim - wyznał ze łzami w oczach.
- Jesteś najlepszą osobą, jaką kiedykolwiek znałem - kontynuował. - A po urodzeniu naszych dwóch synów, stałaś się jedną z trzech moich ulubionych osób - podkreślił.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.