Kilka dni temu Krzysztof Ibisz i jego żona, Joanna, ogłosili, że spodziewają się dziecka. Para pochwaliła się radosną nowiną w mediach społecznościowych, publikując wspólne zdjęcie z zaokrąglonym brzuszkiem Joanny.
Już niedługo nasz świat będzie jeszcze piękniejszy - napisał prezenter na Instagramie.
Radosny czas oczekiwania zaburzyli internetowi oszuści. Postanowili rozpowszechnić w sieci okropne i nieprawdziwe wieści o Ibiszu.
Ibisz miał wypadek samochodowy! Wideo tylko dla wrażliwych. W nocy około godziny 3:30 pędzące z naprzeciwka auto wyprzedzało pojazd, który prowadził pijany... - można było przeczytać w Internecie.
Oszuści dołożyli do tego czarno-białe zdjęcie prezentera. Taki zabieg miał sprawić, aby internauci kliknęli w niebezpieczny link, który rzekomo miał być linkiem do nagrania z wypadku. To nie pierwsza próba takiego oszustwa w sieci. Tym razem bezprawnie wykorzystano do tego wizerunek Ibisza.
Popularny prezenter natychmiast zareagował w mediach społecznościowych na rozprzestrzeniający się fake news.
Nie klikajcie w podane tam linki. Poprowadzą Was na fałszywą stronę FB i poproszą o Wasze loginy. Jeśli je podacie przejmą Wasze konto. Ja się czuję świetnie i dziękuję za troskę - napisał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.