"Ślub od pierwszego wejrzenia" znany jest ze swojej wyjątkowo małej skuteczności. Pod tym kątem wypada gorzej niż chociażby "Rolnik szuka żony", bo par, które przetrwały miłosny eksperyment TVN jest naprawdę niewiele. Zdecydowana większość uczestników tego programu wolała wziąć rozwód i odnaleźć miłość na własną rękę. Ostatecznie wyszło to im lepiej niż ekspertom "Ślubu", którzy już niejednokrotnie nie popisali się w swoich pomysłach na dobieranie ludzi.
Po programie miłość znaleźli m.in. Martyna z 3. edycji, która jest zaręczona i niebawem urodzi dziecko, czy Julia z 6. sezonu, która jest szczęśliwa w związku z nowym partnerem. Z kolei Agata z 3. serii i Agnieszka z 2. sezonu zdążyły się już rozwieść i ponownie wyjść za mąż. W ich przypadku także zadziałało to, że same wybrały sobie partnerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz do tej listy można dorzucić Jacka z 1. edycji, którą wyemitowano blisko sześć lat temu. Z racji, że minęło już tyle czasu, uczestnik programu zdążył już pozostawić za sobą nieudane małżeństwo z Natalią. Zakochał się za to w urodziwej brunetce, choć długo nie ogłaszał tej informacji. Jednak, gdy ich związek stawał się coraz poważniejszy, Jacek stwierdził, że dłużej nie może ukrywać się ze swoim szczęściem.
"'Kiedy zdajesz sobie sprawę, że chcesz spędzić z kimś resztę życia, chcesz, aby reszta życia zaczęła się tak szybko, jak to możliwe' - Nora Ephron. To był wyjątkowy dzień dla nas obojga. Moja druga połówka zaskoczona! A ja mega szczęśliwy, że plan wyszedł bardziej niż idealnie. Zaręczeni" - napisał na Instagramie i opublikował kilka zdjęć z oświadczyn.
Pod postem pojawiło się mnóstwo gratulacji i ciepłych słów. Komentarze napisali także inni uczestniczy "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz można jedynie życzyć, by szczęście Jacka i jego partnerki trwało jak najdłużej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.