Serial "Zbuntowany anioł" był jednym z najczęściej oglądanych seriali lat 90. Moda na niego nie ominęła nawet Polski.
Jedną z postaci, która z pewnością zapadła w pamięci fanom serialu była Vicky, siostra głównego bohatera. Grająca ją Veronica Vieyra miała wówczas 30 lat. W tym roku aktorka świętować będzie swoje 55. urodziny.
Tak aktualnie wygląda
Artystka, podobnie jak większość osób z branży, jest aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie chętnie dzieli się wybranymi momentami ze swojego życia.
Z tego co widać po jej profilu, Viyera wciąż spełnia się jako aktorka. Częściej jednak zajmuje się obecnie produkcją filmów i seriali. Prywatnie aktorka jest matką dwóch dorosłych już córek i wnuka, którym chętnie się chwali.
Kobieta mimo średniego wieku, ma figurę jak nastolatka. Na jej brzuchu rysują się wyraźne mięśnie, a na twarzy na próżno szukać zmarszczek. Mało tego - aktorka chętnie pokazuje się bez makijażu.
Kto wie, może właśnie to jest zasługą tak świetnego wyglądu? Aktorka przekonuje, że najważniejsza jest samoakceptacja.
Noszę znaki lat pod oczami i siwe włosy. Noszę to, co przeżyłam, ze wszystkimi wadami i zaletami. Nie jestem tą dziewczyną w makijażu, która wygląda jak ktoś inny, a nie ja. (...) Nie musimy wszyscy być identyczni. Musimy być unikalni. Dla jednych piękna, dla innych brzydka. Ale prawdziwa. Bądź szalona, odważna, płacząca, zabawna, nudna, cicha lub krzycząca!!! Bądź tym, kim chcesz. Ale bądź sobą - napisała w jednym z postów.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.