Dla Jordana Schaffera był to bardzo szczęśliwy dzień. Po pierwsze, kelner miał okazję poznać Jasona Derulo. Po drugie, piosenkarzowi tak bardzo spodobała się jakość obsługi, że postanowił wesprzeć Schaffera hojnym napiwkiem.
Jason Derulo odwiedził miasto Omaha (największe miasto w stanie Nebraska w USA), ponieważ niedawno kupił udziały w miejscowej drużynie siatkarskiej i chciał coś zjeść w towarzystwie rodziny oraz partnera biznesowego.
Derulo udał się do popularnej restauracji Charleston's, gdzie kelnerem jest Jordan Schaffer. Dla studenta spotkanie z piosenkarzem okazało się istotnym wydarzeniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Imponujący napiwek
Wysokość napiwku najczęściej wynosi ok. 10 proc. całego zamówienia. Jednak Jason Derulo był bardzo zadowolony z obsługi i postanowił odwdzięczyć się kelnerowi wyjątkowo hojnym napiwkiem.
Jordan Schaffer był oszołomiony, gdy zobaczył czek opiewający na kwotę 5 tys. dolarów (to prawie 22 tys. złotych). Schaffer pracuje jako kelner, żeby zarobić na studia (studiowanie w USA jest zazwyczaj płatne, a wycena kosztów, w zależności od kierunków i uczelni, może szokować). Hojny napiwek od Jasona Derulo pozwoli studentowi zapłacić za cały semestr studiów.
Uszczęśliwiony Schaffer nagrał krótki film z podziękowaniem dla Jasona Derulo. Zamieścił go na TikToku.
Jasonie, dziękuję. Właśnie zapłaciłeś za semestr mojego college'u. Nie mogę ci wystarczająco podziękować. Mam nadzieję, że ty i twoja rodzina spędzicie wspaniały czas w Omaha i mam nadzieję, że odwiedzicie nas ponownie — powiedział kelner podczas nagrania.
Kelner z pewnością nie zapomni spotkania z Jasonem Derulo, ale okazuje się, że i Derulo zapamiętał pracownika restauracji. Wśród komentarzy zamieszczonych pod nagraniem pojawił się także ten, który zamieścił sprawca całego zamieszania.
Dziękuję za tak wspaniałą opiekę nad naszą rodziną. Nie przestawaj szerzyć miłości, bracie — napisał Derulo.