Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Jej bliscy mieszkają na Ukrainie. "Spokój i pokora"

Weronika Marczuk mocno przeżywa atak na Ukrainę. Ma tam wielu bliskich. Była jurorka "You Can Dance" jest bardzo zaniepokojona ruchami Władimira Putina.

Jej bliscy mieszkają na Ukrainie. "Spokój i pokora"
Weronika Marczuk przeżywa konflikt na Ukrainie (PAP/EPA)

Weronika Marczuk urodziła się w Kijowie. Na Ukrainie mieszka większość bliskich producentki i prawniczki.

W Polsce mam tylko mamę. Cała duża rodzina jest tam. Mój kuzyn jest oficerem. Jest na froncie. Ostatnio moja chrześnica, która mieszka w Charkowie, czyli w mieście, w którym sytuacja może dać się we znaki, napisała do mnie: "Jak ty uważasz, chrzestna, czy będzie u nas wojna?". Bardzo mnie to wzruszyło - powiedziała niedawno w rozmowie z "Faktem".

Marczuk mocno niepokoi się o rodzinę. Odczuwała to już wtedy, gdy Putin zaczął przygotowania do ataku na Ukrainę. "Tam 7 lat żyją z wojną. Żyje każdy, moja rodzina również, żyłam przez 4 lata i ja" - pisała w mediach społecznościowych.

To, co powtarzamy sobie każdego dnia, to "wszystko będzie dobrze" i wiemy, że największą siłą jest spokój i wiara. To najbardziej wykańcza wroga. Ta pewność, że nie mogą nas straszyć czy zawojować - dodawała.

Weronika Marczuk: Mam łzy w oczach

Była gwiazda TVN wierzy, że wkrótce dojdzie do rozejmu. - Patrzę na tę sytuację w Ukrainie z niepokojem, podobnie jak wszyscy rodacy, z którymi rozmawiam. Należy jednak zachować dystans. Wierzymy, że żadnej wojny nie będzie. Staram się wierzyć w pokojowe rozwiązanie sytuacji. Tylko to nam pozostało. Nastroje w narodzie jednak dają nadzieję, że będzie dobrze - podkreśliła w rozmowie z "Wprost".

Moje siostry, ciocie, przyjaciele z Ukrainy mówią o tym, że mocno wierzą w naszą armię i w to, że wszystko będzie dobrze. Ten spokój i pokora jest nieprawdopodobna, a ja mam łzy w oczach, gdy o tym mówię - dodawała.
Zobacz także: Putin przejmie Kijów? Generał o przyszłych planach Kremla
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić