Dziennikarka i prezenterka jest bardzo popularna wśród widzów. Początkowo zyskała ich sympatię będąc twarzą "Panoramy", teraz pracuje w Polsacie. Oczywiście wszystkim jest znana jej smutna historia: jest jedną z osób, które w katastrofie smoleńskiej straciły kogoś bliskiego.
Niestety ciemną stroną popularności jest hejt, jakiego doznaje ze strony anonimowych internautów. Jest to niestety częste zjawisko w sieci i niektórzy decydują się na zmierzenie z nim.
Racewicz w bardzo długim wpisie cytuje niektóre obelgi. To wyjątkowo przykre i wulgarne słowa. Prezenterka ma otwarty profil, więc każdy może je przeczytać.
Nie mam pojęcia, które będzie dla ciebie lepszym pretekstem, aby mocniej strzyknąć jadem i rzucić jeden z refrenów: "za dużo botoksu", albo "rzygam tobą i Smoleńskiem" lub jeszcze "puknij się w łeb, babo, z tymi swoimi szczepieniami". W ostateczności: "wyglądasz jak kupa".
Na tym jednak nie poprzestaje. Daje do zrozumienia, że jest gotowa ujawnić, kto ją prześladuje, bo anonimowość w sieci jest tylko pozorna.
A jeśli powiem, że wiem, jak wyglądasz? Ty, która nazywasz mnie 'kreaturą' i Ty, który życzysz mi śmierci? Że spojrzałam w oczy twoje i twojej córeczki? Bo to dziewczynka, prawda? Co, jeśli pokażę twoje zdjęcie? Nie, nie blefuję.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.