Tomasz Kammel to jeden z najsłynniejszych prezenterów Telewizji Polskiej. Od lat współpracuje ze stacją. Zaczynał w 1997 roku prowadząc magazyn filmowy "Filmidło". Następnie był gospodarzem "Randki w ciemno", "Sekretów rodzinnych" czy śniadaniowego programu "Kawa czy herbata?".
Obecnie Kammel nie występuje jedynie w telewizji. Oprócz "Pytania na śniadanie" czy "The Voice of Poland" działa również w mediach społecznościowych. Tam pokazuje swoją codzienność, ale też zabiera głos w ważnych społecznie sprawach. Jedną z nich są oszustwa na seniorach.
To właśnie ten temat Kammel poruszył w najnowszym wpisie na Instagramie. Wybrał się do banku w Warszawie, gdzie czekając w kolejce miał okazję obserwować klientów placówki. Jego uwagę zwrócili seniorzy. - Czekając w kolejce obserwowałam klientów seniorów. Wielu przytłoczonych nowoczesną technologię nie radzi sobie z finansowymi operacjami - relacjonuje prezenter.
Finansowe oszustwa na seniorach. To zauważył Tomasz Kammel
Tomasz Kammel zwrócił też uwagę na problemy z jakimi przychodziły osoby starsze. Wiele z nich zostało oszukanych. Do banku przyszli, by wpłacić pieniądze na konto złodziei. Prezenter nie mógł uwierzyć w to, co widzi.
W ciągu dwóch dni byłem świadkiem dwóch interwencji. Pracownicy oddziału odwodzili starszych ludzi od dokonania przelewów na nieznane konta firm ewidentnie próbujących ich okraść. Starsze osoby, ufne i honorowe mimo wielu przesłanek świadczących o oszustwie są gotowe oddać złodziejowi swoje oszczędności, bo się zobowiązały - czytamy.
Seniorzy często nie dostrzegają, że są manipulowani przez wyrachowanych złodziei. Stosują sztuczki podczas rozmowy przez telefon, podczas której skłaniają starsze osoby do wypłaty wszystkich swoich oszczędności. - Często ostatnią zaporą przed przelaniem pieniędzy są ci młodzi ludzie w oddziale. Sprawdzają fora, opinie w internecie, robią rzeczy, na które seniorzy by nie wpadli. Demaskują oszustów - pisze Kammel.
Wcale nie muszą tego robić, ale angażują się w swoją robotę, bo… są porządnymi ludźmi (nie wiem jak to trafniej nazwać). Jestem pod ich niesamowitym wrażeniem i nisko się im kłaniam. (...) Może warto pogadać z rodzicami, dziadkami, żeby nie ufali typom spod ciemnej gwiazdy o ciepło brzmiących głosach? - pyta na koniec wpisu gwiazdor TVP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.