Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Żona Kraśki uciekła sprzed ołtarza. Aż trudno w to uwierzyć

17

W dniu ślubu Piotr Kraśko doświadczył totalnie niespodziewanej historii. Jego żona Karolina Ferenstein-Kraśko uciekła sprzed ołtarza, a wszystko ze względu na... konia! Kulisy tego zdarzenia ujrzały światło dzienne.

Żona Kraśki uciekła sprzed ołtarza. Aż trudno w to uwierzyć
Karolina Ferenstein-Kraśko i Piotr Kraśko (AKPA, AKPA)

Piotr Kraśko cieszy się sporą popularnością. To znany dziennikarz, a zarazem prezenter telewizyjny i publicysta czy też teolog. Od 1991 roku pracuje w telewizji.

Prowadzenie serwisu informacyjnego powierzono mu w 2020 roku. Śmiało można stwierdzić, że Piotr Kraśko ma już naprawdę spore doświadczenie, jeżeli chodzi o pracę w mediach.

Nie samą pracą jednak człowiek żyje. Prywatnie Piotr Kraśko jest mężem Karoliny Ferenstein-Kraśko. Kobieta prowadzi w Warszawie agencję, która organizuje rozmaite wydarzenia. Jej wielką pasją są natomiast konie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kohut o transformacji energetycznej. "Nie traktujmy górników jak zło"

Karolina ma własną stadninę, która mieści się w Gałkowie. Właśnie tam narodziło się uczucie między aktualnymi małżonkami. Podobno Ferenstein nie od razu dała szansę Piotrowi.

W 2007 roku na świecie pojawiło się ich pierwsze dziecko. Rok później narzeczeni postanowili wziąć ślub. Oczywiście w szczególnym dniu nie mogło zabraknąć koni.

Nie do wiary. Koń wywinął Kraśkom niezły numer

Ślub pary odbył się na łąkach w Gałkowie. Karolina do ołtarza zmierzała na koniu. Gdy zbliżyła się do ukochanego, zwierzę nagle zawróciło i pogalopowało do domu!

Wszystko przez zły dobór siodła. - Pomysł był taki, że ja i mój tata jedziemy razem konno, a pan młody i goście czekają na łące. Zawsze marzyłam, żeby do ślubu pojechać w siodle. Zrobiłam wcześniej kilka prób z moim ukochanym koniem Paradoksem i wyglądało, że wszystko mamy przećwiczone - podkreślała Ferenstein-Kraśko w rozmowie z "Rewią".

W dniu ślubu, ubrana w białą suknię, ruszyłam pod las, gdzie wszyscy czekali. Jednak w połowie drogi okazało się, że Paradoks nie akceptuje damskiego siodła. Nie miałam wyboru jak zawrócić i zmienić siodło - dodała.

Ostatecznie ślub doszedł do skutku. Po zmianie siodła panna młoda mogła powrócić na miejsce uroczystości.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polskie szachistki triumfują nad Resztą Świata we Wrocławiu
Tragiczny wypadek pod Wrześnią. 19-latka zginęła na miejscu
Naukowczynie nie mają wątpliwości. Im więcej betonu, tym mniej piskląt przeżyje wiosnę
Mieszkańcy Krakowa żyją w strachu. Wataha opanowała okolice
Mały powerbank - ogromne szkody. To on miał doprowadzić do pożaru samolotu Air Busan
Dramat polskiego himalaisty. Lawina zeszła nagle
Zdecydowali się na to jako pierwsi. Algieria sięga po rosyjskie myśliwce
Podbiegł do Lionela Messiego i... to nie zdarza się często
87-latek jechał A4 pod prąd. Jego tłumaczenie zdziwiło policjantów
W tym pożarze zginęło 56 osób. Właściciel bloku usłyszał wyrok
Co tak naprawdę oznaczają numery na jajkach? Jakie wybrać?
Jak skutecznie usunąć rdzę z metalu? Pomoże popularne warzywo
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić