Katarzyna Dowbor cieszy się niemałą popularnością. Sympatię widzów zdobywa od wielu lat, głównie dzięki prowadzeniu programu "Nasz nowy dom".
Prezenterka jest gospodynią tej produkcji już od kilku edycji. Razem z ekipą wytrwale wspiera rodziny w odnawianiu domów. "Nasz nowy dom" to niejednokrotnie ogromna szansa na lepsze życie dla osób znajdujących się w kryzysie.
Zgłoszeń do wspomnianego show jest mnóstwo. Oczywiście nie wszystkie mogą być brane pod uwagę. Produkcja uważnie weryfikuje wszelkie wnioski i wybiera te rodziny, które znajdują się w największej potrzebie.
Bezsprzecznie trudno sobie wyobrazić ten program bez Katarzyny Dowbor. Tymczasem ostatnio nie pojawiła się ona na jednym z nagrań. Niemal natychmiast krążyć zaczęły plotki o złym stanie zdrowia gwiazdy. Czy rzeczywiście coś jest na rzeczy?
Katarzyna Dowbor zabrała głos ws. stanu zdrowia
Niepokojące doniesienia zweryfikował Pomponik. Ustalono, że Katarzyna Dowbor trafiła do szpitala, ale były to wyłącznie badania kontrolne.
Byłam na badaniach kontrolnych, które staram się raz do roku robić, czyli wszystkie badania dotyczące naszego organizmu, więc nic się złego nie dzieje, proszę się nie martwić - wyjaśniła Dowbor.
Takie badania trochę trwają. Właśnie dlatego musiała pozostać pod nadzorem lekarzy przez trzy dni.
Niestety takie badania trwają, więc trzy dni trzeba spędzić w szpitalu, żeby po prostu wszystkie wyniki badań były sprawdzone. Ja raz na jakiś czas, raz na parę lat coś takiego robię i akurat termin się zgrał niestety z nagraniami, ale tak to w życiu bywa, nie można przewidzieć takich rzeczy - podsumowała w rozmowie z Pomponikiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.