Choe Su-yong, emerytowanego urzędnika Narodowej Służby Wywiadowczej (NIS) w sąsiedniej Korei Południowej postanowił ujawnić jeden z sekretów Kim Dzong Una. Były szpieg zdradził, że dyktator ma syna, którego jednak trzyma go z dala od blasku fleszy. Wszystko przez to, że chłopak jest zbyt "blady i chudy" jak na gusta w Korei Północnej.
Powołując się na koreańskie źródła, Choe Su-yong stwierdził, że "nieatrakcyjny wygląd fizyczny chłopca zniechęcił Kima do publicznego pokazywania go". W rozmowie z "Korea Times", były szpieg powtórzył krążące plotki, że syn Kima w niczym nie przypomina ani ojca, ani założyciela rodu Kim Ir Sena.
Dla przywódców Korei Północnej podobieństwo do Kim Ir Sena jest bardzo ważne. Właśnie w tym "Daily Mail" upatruje przyczyn, dla których Kim Dzong Un nie kwapi się chwalić synem, który odbiega od tego wizerunku. Tym bardziej, że nie wahał się on pokazać w towarzystwie córki Kim Ju-ae pod koniec 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obserwatorzy przypominają, że obecny przywódca Korei Północnej sam w młodości był chudy, więc postura jego syna nie jest niczym dziwnym. Kim Dzong Un zaczął przybierać na wadze pod naciskiem bliskich. Przekonywali go, że w ten sposób będzie "emanował większym autorytetem".
Sprawa wielkiej wagi
Kim Dzong Un uległ namowom bliskich. Chciał budzić respekt w swoich podwładnych, co miała mu gwarantować tusza. Michael Madden stypendysta Stimson Center w Waszyngtonie powiedział, że ta preferencja dla liderów "plus size" ma swoje historyczne podstawy.
Bycie szczupłym i surowym przypomni społeczeństwu Korei Północnej, że prawie milion ludzi umarło z głodu — podkreśla Madden.
Zapytany o to, czy Kim Dzon Un zdecyduje się powierzyć władzę swojemu "chudemu i blademu synowi", Madden przyznaje, że nie wie. Jego zdaniem możliwe są dwa scenariusze. Pierwszy zakłada, że objęciem władzy potomek Kim Dzong Una zmuszony zostanie do "przybrania na wadze i zaczerpnięcia trochę słońca".
Druga możliwość jest taka, że na przywódcę zostanie wybrany ktoś z jego młodszego rodzeństwa, co w Korei nie będzie niczym nowym. Tak stało się w przypadku Kima, który został wybrany zamiast swojego starszego brata, Kim Jong-chula.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.