pogoda
Warszawa
-3°

Krawczyk junior atakował wdowę po ojcu. A teraz?! Aż trudno uwierzyć

33

Po śmierci Krzysztofa Krawczyka relacje jego małżonki Ewy z synem Krzysztofem Igorem były bardzo napięte. To choćby za sprawą faktu, że w ręce wdowy po piosenkarzu trafił cały jego majątek. Tymczasem wygląda na to, że Krawczyk junior radykalnie zmienił podejście.

Krawczyk junior atakował wdowę po ojcu. A teraz?! Aż trudno uwierzyć
Krzysztof Krawczyk junior (Licencjodawca, AKPA)

Krzysztof Krawczyk junior mierzy się z dużymi problemami zdrowotnymi. Syn legendarnego muzyka cierpi na padaczkę po wypadku samochodowym, który został spowodowany przez jego ojca.

Utrzymuje się przede wszystkim z renty. Do tego dochodzą wynagrodzenia z tytułu sporadycznych występów z zespołem Trubadurzy. Generalnie Krawczyk junior musi przeżyć za niewielkie środki.

W związku z tym próbuje walczyć o pieniądze po ojcu. Kwestia batalii o majątek po Krawczyku sprawiła, że jego relacje z macochą stały się bardzo napięte.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
NA ŻYWO

Teraz natomiast Krawczyk junior otwarcie wyznał, że chciałby się pogodzić z Ewą Krawczyk. - Nie wiem, na jakim etapie są nasze sprawy sądowe. Mój własny pomysł jest taki, by spotkać się z panią Ewą, podać sobie ręce na zgodę, pomóc, nawet po raz ostatni, czy finansowo czy w jakiś inny sposób. I zakończyć wszystkie te batalie sądowe! Na co to komu? - powiedział syn wielkiego artysty w rozmowie z "Super Expressem".

Sąd i prawnicy zarabiają. To jest ich chleb powszedni. Ale mnie czy pani Ewie co to daje? Co to za pomoc? Na pewno nie jest to na rękę ani jej, ani mnie. Zarabiają inni, a my finansowo tracimy. Zdrowotnie też. Zejdźmy na ziemię. Przecież oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi - dodał.

Krzysztof Krawczyk junior zwrócił się do Ewy Krawczyk

Za pośrednictwem "SE" Krzysztof Krawczyk junior postanowił zwrócić się do macochy.

Ja chcę zgody. Ja, jako ja, chcę powiedzieć: skończmy tę wrogość i batalię. I niech każdy sobie żyje. Nie musimy się widzieć, spotykać, rozmawiać. Spotkajmy się, by się sprawiedliwie podzielić. I koniec - podsumował.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 06.04.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przerażający widok w Bytomiu. Z samochodu nic nie zostało
Koszmar 66-latka. Chciał wypłacić gotówkę. Usłyszał, że nie żyje
Taksówkarz udawał awarię. Uratował seniorkę przed "policjantką"
Jest przestępcą, ale deportowano go nielegalnie. Sędzia domaga się powrotu Salwadorczyka do USA
Wygrała w Lotto. Przykre, co ją spotkało w prywatnym życiu
Znaleziono ciało w rzece na granicy. To może być migrant
"Przeklęty" motyl wybudził się ze snu. Leśnicy mówią, co oznacza jego obecność
Wysyp bursztynów na Bałtyku. "Garściami zbieracie, tylko pozazdrościć"
Niepokój na Wyspach. Obawiają się Rosjan. Mówią o zestawach przetrwania
Ukraińcy zlikwidowali "Amura". Odpowiadał za ataki dronów
Roztrzaskał się na drzewie. Tyle zostało z alfy romeo. Zginął 27-latek
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić