Poznali się w teatrze, są równie uzdolnieni, jednak to urocza blondynka z reklamy podbiła serca Polaków. Rafał Szatan i Barbara Kurdej-Szatan zakochali się w sobie 11 lat temu. Od tego czasu są uważani za jedną z najlepiej dobranych par polskiego show-biznesu.
Choć mogłoby się wydawać, że wiodą sielskie życia, aktorka nie zamierza mydlić oczu swoim fanom. Im też zdarzają się gorsze chwile, o czym opowiedziała w rozmowie z "Party".
Jak każde małżeństwo mieliśmy swoje wzloty i upadki. Kłócimy się, bo to normalne, ale wiemy, że chcemy ze sobą być, choć były momenty, że między nami wcale nie było różowo - przyznała gwiazda.
Najważniejsze jest, by chcieć. Jeżeli ktoś chce coś naprawić, to się stara i naprawi. Dwie strony muszą chcieć. Jeżeli ktoś nie chce, to nie ma to sensu. My po prostu chcieliśmy o siebie walczyć. Wiedzieliśmy, że chcemy ze sobą być. Wiedzieliśmy, że bardzo się kochamy i pomimo różnych przeciwności losu, które nas spotkały, pokonaliśmy je i jesteśmy bardzo szczęśliwi - dodała Barbara Kurdej-Szatan.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy aktorka wypowiada się na temat swojego małżeństwa. Kiedyś radziła fankom, że "warto czasem schować dumę do kieszeni i walczyć o związek".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.