Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk junior znają się i przyjaźnią od lat. Wspólnie walczą z wdową po Krzysztofie Krawczyku, która uważa, że obrażają pamięć po słynnym artyście. Teraz panowie wystąpią wspólnie w teledysku.
Krzysztof Krawczyk junior w teledysku
W teledysku zobaczymy pogrzeb samego Mariana Lichtmana. Wokalista ku zaskoczeniu żałobników opuści trumnę i pójdzie na imprezę.
Chciałem, żeby było wesoło, z jajem. Mój pogrzeb jest nietypowy, bo obok siebie idą katolicki ksiądz i żydowski rabin. Idziemy w nim na zabawę, albo jak kto woli na wixę czy na party, bo utwór będzie miał też wersję w języku angielskim - opowiada Marian Lichtman w rozmowie z "Faktem".
Reżyserem teledysku jest Mateusz Owczarek. Wspominanego rabina gra Piotr Mankiewicz. Na planie obecny był także Krzysztof Krawczyk juniora z saksofonem.
Cieszę się, że mogłem być częścią tego teledysku. Jest to dla mnie nowość. Pan Marian Lichtman jest dla mnie prawdziwym przyjacielem. Jestem bardzo ciekawy efektu końcowego, nie mogę się doczekać kiedy teledysk pojawi się w internecie - powiedział dla "Faktu" Krzysztof Krawczyk junior.
Jeszcze nie ustalono daty tego teledysku. Najprawdopodobniej premiera będzie miała miejsce po wakacjach. "Już teraz dziękuję wspaniałej ekipie, która pomaga mi z całym zaangażowaniem " - dodaje Marian Lichtman.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.