Kurdej-Szatan ostro zaatakowana. Tak nazwał ją znany raper

Pih, a właściwie Adam Piechocki, to raper z Białegostoku. Co do zasady nie gryzie się w język i wyśpiewuje to, co obecnie ma na sercu.

Czytaj także: Wpłynął do gdańskiego portu. "Zareagujemy na każdą agresję w regionie"

Ostatnio wypuścił utwór, w którym przekazał swoje spostrzeżenia na temat 2021 roku. Piechocki odniósł się do spraw politycznych czy społecznych. Ostro skomentował też skandal wywołany przez Barbarę Kurdej-Szatan.

Przypomnijmy. Celebrytka obraziła funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy pracowali na polsko-białoruskiej granicy. "Szturm na Kapitol, I człowiek-bizon, Ej, Kurdej-Szatan, ty tępa dzido" - rapuje Pih.

Czytaj także: Rosjanie wpadli w pułapkę. "Zaatakowali nas". Nagranie

Pih nawiązał do wybryku Kozidrak

Piechocki nie zapomniał również o aferze z Beatą Kozidrak w roli głównej. Piosenkarka wsiadła za "kółko" pod wpływem alkoholu. Ją potraktował jednak łagodniej niż Kurdej-Szatan.

Ciekawe, czy panie zdecydują się odpowiedzieć.

Czytaj także: Kartkę przekazał Abramowicz. Putin przeczytał i wpadł w szał