Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karolina Sobocińska
Karolina Sobocińska | 
aktualizacja 

Linda Kozlowski była znudzona Hollywood. To, czym zajmuje się dziś, zaskakuje

75

Linda Kozlowski pojawiła się na castingu do "Krokodyla Dundee" będąc kompletnie spłukana. Po sukcesie filmu zdobyła międzynarodową sławę i męża, dla którego wyprowadziła się z kraju. Jak się okazuje, dziś zajmuje się zupełnie czymś innym.

Linda Kozlowski była znudzona Hollywood. To, czym zajmuje się dziś, zaskakuje
Linda Kozlowski i Paul Hogan (AKPA)

Linda Kozlowski była córką polskich emigrantów - Heleny Parniawskiej i Stanisława Kozłowskiego. Choć nie marzyła o karierze w Hollywood, jej celem był Broadway. W 1981 r. ukończyła studia w prestiżowej Juilliard School w Nowym Jorku i zaczęła grać na teatralnych scenach.

Niedługo potem zagrała w broadwayowskiej produkcji "Śmierć komiwojażera" u boku Dustina Hoffmanna i Johna Malkovicha. W 1985 postanowiła przenieść się do Los Angeles.

W Nowym Jorku było zimno i na dobrą sprawę nic ciekawego się nie działo - tłumaczyła swoją decyzję.

Dustin Hoffman postanowił pomóc koleżance w przeprowadzce. Aktorka zatrzymała się w jego domu w Malibu.

To było jak sen. Nagle znalazłam się jako lokatorka w willi Dustina Hoffmana, miałam gospodynię i samochód do dyspozycji, a w portfelu 50 dol. - mówiła.

Była kompletnie spłukana i bez pracy. Nagle pojawił się casting do "Krokodyla Dundee". Postanowiła spróbować, a 6 tygodni później miała już tę rolę.

Linda przed "Dundee" była bezrobotna i spłukana, ale miała w sobie to coś, co dostrzega się w gwiazdach czekających na odkrycie - mówił o niej Paul Hogan, odtwórca tytułowej roli w wywiadzie dla magazynu "People".

Niskobudżetowa komedia o łowcy krokodyli okazała się jednym z największych hitów 1986 r. Linda Kozlowski szybko zyskała międzynarodową sławę i ogromne pieniądze. Oprócz tego wraz z Hoganem pobrali się. Aktor zostawił dla niej żonę Noelene Edwards, z którą miał pięcioro dzieci. Jako prezent ślubny podarował jej wartą 2 mln dolarów rezydencję.

Dziś już nie jest aktorką

Po ślubie Linda i Paul zamieszkali w Australii. W połowie lat 90. przeprowadzili się do Santa Barbara.

Aktorstwo ją znudziło. Denerwowało ją, że na planie była jedyną osobą, którą cokolwiek obchodziło. Porzuciła Hollywood.

W 1998 r. Linda Kozlowski urodziła syna Chance'a. Trzy lata później poinformowała, że kończy karierę.

Na pewno nie chcę się cofać i wracać do tej harówki, jeżdżąc z Santa Barbara pięć razy w tygodniu na przesłuchania, na które nawet nie mam ochoty. Ale życie jest dziwne. Jeśli dostałabym naprawdę interesującą propozycję, która byłaby krokiem we właściwym kierunku i szansą na dobrą robotę, przyjęłabym ją - mówiła w wywiadzie z 2001 roku.

To się jednak nigdy nie wydarzyło. Kozlowski skupiła się na życiu rodzinnym. Z Hoganem rozwiedli się w 2014 roku. Syn zamieszkał z ojcem.

Potem Linda wybrała się na wycieczkę do Maroka, gdzie oprowadzał ją lokalny przewodnik Moulay Hafid Baba. W październiku 2014 r. Kozlowski i Baba utworzyli firmę turystyczną "Dream My Destiny" z siedzibą w Marrakeszu. "Wspólny biznes podróżniczy znanej aktorki i wieloletniego specjalisty od wycieczek oferuje jedyne w swoim rodzaju, spersonalizowane wakacje w Maroku" — informowały amerykańskie media.

Australijski magazyn "Globe" informował, że w grudniu 2017 r. Linda Kozlowski i Moulay Hafid Baba wzięli ślub. 5 miesięcy później aktorka mieszkała już w Maroku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Jedną z rzeczy, których zawsze nienawidziłam w aktorstwie, było to, że przeszkadzało mi w prowadzeniu życia pełnego przygód. Trzeba było trzymać się w okolicach Los Angeles i czekać na pracę. Teraz cieszę się z mojej wolności. Nie tęsknię za aktorstwem, bo moje życie jest teraz pełne - mówiła potem.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić