Serial "M jak miłość" cieszy się ogromną popularnością. Wiele osób uważnie śledzi poczynania bohaterów tej produkcji.
Naturalną rzeczą jest to, że w obsadzie serialów dochodzi do roszad. Dziesięć lat temu uśmiercona została Hanka, czyli postać grana przez Małgorzatę Kożuchowską. Lżej potraktowany został Marek, w którego do 2018 roku wcielał się Kacper Kuszewski. On wyjechał razem z żoną do Australii.
Czytaj także: No to wszystko wyjaśnił. Kukiz: już jestem w PiS
Wkrótce do niego dołączy syn Mateusz. "Świat Seriali" podaje, że wyruszy on na Antypody razem z żoną Lilką i będzie to dłuższy wyjazd.
Pojawiły się spekulacje, że aktorzy dostaną więcej wolnego ze względu na różne obowiązki. Krystian Domagała (serialowy Mateusz) przygotowuje się do matury, a Monika Mielnicka (Lilka) studiuje psychologię.
Czytaj także: Islandia. Fagradalsfjall obudził się po 800 latach
"M jak miłość". Nie znikają na zawsze
Wyjazd Mateusza i Lilki nie oznacza, że definitywnie rozstają się z "M jak miłość".
Fani Lilki i Mateusza zobaczą ich jeszcze w naszym serialu - podkreśliła Karolina Baranowska z produkcji "M jak miłość", cytowana przez "Świat Seriali".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.