Macademian Girl ma ogromną liczbę fanów w mediach społecznościowych. Zazwyczaj blogerka dzieli się zawodowymi aspektami swojego życia, ale ostatnio zrobiła wyjątek. Gwiazda opublikowała na Facebooku obszerny post, w którym opisała sytuację, której była świadkiem.
- Poranek. Z klatki wybiega mężczyzna w drogim garniturze, ciągnąc za sobą małego 8-9-letniego chłopca i wrzeszczy: "Do niczego się nie nadajesz! Nawet pieprzonych zeszytów nie potrafisz spakować! Pół godziny przez ciebie straciłem! Kazałem ci je do cholery wczoraj spakować i co? NIC nie potrafisz zrobić! Jesteś BEZNADZIEJNY! Ufać ci nie można!". W oczach dziecka mieszanka przerażenia i wstydu: "Ale ja myślałem, że wiem, gdzie są....”. Ojciec go szarpie i pcha w kierunku dużego, luksusowego samochodu: "G...O WIESZ!!! WSIADAJ! Nigdy ci już nie zaufam! Myślisz, że matka ci ufa?!". Słychać płaczliwe: "Nie?". "No właśnie, też ci nie ufa! NIKT ci nigdy nie zaufa!" [pisownia oryginalna] - zaczyna post Macademian Girl.
W dalszej części możemy przeczytać, że blogerka zareagowała i podeszła do ojca chłopca. Gwiazda zwróciła mu uwagę i uświadomiła go, że takie zachowania mogą wpłynąć na całe życie dziecka.
- Podchodzę do samochodu i pytam: "Pan sobie zdaje sprawę, że pan mu robi traumę na całe życie?". Ojciec bezczelnie: "Tak, zdaje sobie doskonale!”. "To tym bardziej powinno być panu wstyd spojrzeć sobie w oczy. Żeby w 2019 r. się tak się zachowywać!". "Nie czekam na odpowiedź i zwracam się do małego. Patrzę mu w oczy i z ciepłym, wspierającym uśmiechem mówię: "Nie słuchaj tych bzdur. Wszystko jest z tobą w porządku i wszystko będzie dobrze - ludzie będą ci ufać i będą na tobie polegać. Jesteś mądry, dobry, ważny i potrzebny. Pamiętaj o tym ZAWSZE, kiedy tata będzie ci znowu takie głupoty mówił." [pisownia oryginalna]
Post Macademian Girl wzbudził spore zainteresowanie fanów, którzy ochoczo go skomentowali.
"Jestem z ciebie taka dumna Tamaro i dziękuje tobie za to co zrobiłaś" - napisała jedna z obserwatorek.
"Piękna postawa do naśladowania",
"Tamaro, to piękne, co zrobiłaś".
My również zachęcamy do reagowania w sytuacjach, gdy naruszane są czyjeś prawa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
