13 stycznia 2019 roku, w trakcie finału WOŚP, ówczesny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zamordowany. 27-letni napastnik trzykrotnie dźgnął go nożem. Co prawda lekarze próbowali ratować Adamowicza, ale ich wysiłki nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.
W ostatnich dniach Telewizja Polska przygotowała dokument o byłym prezydencie Gdańska pt. "Jesteś mechanizmem niszczącym". Jego autorem został Marcin Tulicki, reporter "Wiadomości".
W materiale przekonywano, że to nie Telewizja Polska szczuła na zmarłego prezydenta. Podkreślano również, że to politycy opozycji i media odpowiedzialni są za tę tragedię.
Oburzonych tym dokumentem absolutnie nie brakuje. Pojawiły się nawet skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w których podkreśla się, że to materiał tendencyjny, jednostronny i wykorzystujący spreparowane materiały.
Maciej Orłoś ostro o materiale TVP
Do sprawy odniósł się również Maciej Orłoś, który przez wiele lat pracował w telewizji publicznej, gdzie prowadził "Teleexpress". Podczas internetowego wystąpienia nie gryzł się w język.
Żebyście dobrze zrozumieli - stacja, która swoimi zmasowanymi i obrzydliwymi atakami na Pawła Adamowicza przyczyniła się do wywołania atmosfery sprzyjającej zamachowi na życie byłego prezydenta Gdańska, robi o nim dokument, w którym - jak wynika z zapowiedzi - chce się wybielić. Mam dla autora i całego tego towarzystwa z TVP takie przesłanie: od***cie się od Pawła Adamowicza. Od***cie się po prostu. Raz na zawsze - podkreślił Orłoś w materiale opublikowanym na Facebooku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.