Maciej Orłoś kilka ostatnich dni spędził w towarzystwie swojej młodej ukochanej. 62-letni dziennikarz od kilku miesięcy spotyka się z Pauliną Koziejowską. Koleżanka po fachu jest od niego młodsza aż o 23 lata. Łączy ich fakt, że oboje nie mieli do tej pory szczęścia w miłości. O Paulinie zrobiło się głośno, gdy spotykała się z Jackiem Borkowskim. Niestety, miłość szybko wyparowała.
U Orłosia sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Maciej aż trzykrotnie próbował ułożyć sobie życie z kolejnymi żonami. Najpierw z dziennikarką Moniką Jóźwik, ale ten związek szybko się rozpadł.
Później z Ewą Orłoś, która urodziła mu dwóch synów. Obaj już od dawna są dorośli, ale byli jeszcze dziećmi, gdy związek ich rodziców przestał istnieć. Drugie małżeństwo Orłosia rozpadło się bowiem po 11 latach. Żona nie robiła problemów, jednak pojawiły się kontrowersje - partnerka Orłosia była ciężko chora, gdy ten postanowił ją opuścić i odejść do innej kobiety.
Trzecią żoną Orłosia została Joanna Twardowska. Para doczekała się syna i córki, którzy są studentami i wciąż wymagają od ojca wsparcia finansowego. Partnerzy byli ze sobą przez 26 lat.
Ale to wszystko jest już przeszłością. Teraz u boku Orłosia można oglądać 39-letnią Koziejowską. Paulina chętnie dzieli się w sieci wspólnymi zdjęciami z romantycznych wypadów. Tak też było po majówce. Na fotce widać, że nie może oderwać rąk od Orłosia. Ukochany, który otacza ją silnym ramieniem, też wygląda na szczęśliwego.
Czyżby Koziejowska miała być panią Orłoś numer cztery? "Tak wygląda szczęście" - napisała na swoim instagramowym profilu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.