Osoby odpowiedzialne za "Mam talent!" znalazły się w trudnym położeniu. Wszystko za sprawą tego, że pokład programu postanowił opuścić Szymon Hołownia.
Porzucił on branżę rozrywkową na rzecz polityki. Wobec tego konieczne było poszukanie następcy, który uzupełniłby poważną lukę i stworzyłby duet z Marcinem Prokopem.
Chciano zatrudnić Barbarę Kurdej-Szatan. Wiadomo już jednak, że nic z tego nie będzie i celebrytka nie pojawi się w popularnym show.
"Mam talent!". Kto wskoczy w miejsce Szymona Hołowni?
Pudelek donosi, że ostatecznie zdecydowano, że Szymona Hołownię zastąpi ktoś zdecydowanie mniej znany niż Kurdej-Szatan. Postanowiono dać szansę Michałowi Kempie, który jest komikiem i stand-uperem.
Czytaj także: Odkryto zwłoki małżeństwa. Makabra w Parczewie
Na szczęście, uratował nas Michał Kempa i to on poprowadzi show razem z Marcinem Prokopem. Co prawda, jest to pewnego rodzaju eksperyment, bo jego poczucie humoru nie bardzo pasuje do programu familijnego, jest czasem zbyt abstrakcyjne, ale naprawdę nie mieliśmy wyboru. Trudno jest znaleźć kogoś, kto by dał radę w tym formacie - wyjaśniła Pudelkowi osoba odpowiedzialna za "Mam talent!".
Czytaj także: Odkryto zwłoki małżeństwa. Makabra w Parczewie
Wspomniane źródło ujawnia, że pod uwagę brany był także Filip Chajzer. Finalnie jednak stwierdzono, że budzi on "zbyt dużo negatywnych emocji".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.