Aldona Karczmarczyk "złapała" Gierszewską na czarnym tle - bez makijażu, pozującą w samej bieliźnie w naturalnym kolorze. 25-latka była wówczas w dość już zaawansowanej ciąży, więc na pierwszym planie widać jej zaokrąglony brzuszek. Jak się okazuje, fotka trafiła do wyjątkowego kalendarza. Egzemplarze można licytować dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Aktorka i aktywistka ciałomiłości Marianna & kalendarz ATM "Ciało unplugged". Kalendarze można licytować dla WOŚP na Allegro. Wyjątkowy dla mnie projekt - napisała artystka na swoim instagramowym profilu.
Gierszewska swoje pierwsze dziecko urodziła w sierpniu zeszłego roku. Ciąża była dla niej wyzwaniem ze względu na chorobę - wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Aktorka ma założoną stomię. Tak było, gdy poznała swojego partnera, z którym jest od lat. Marianna swojej niepełnosprawności nie ukrywała przed nim, nie ukrywa też przed fanami.
W sieci często pisze o stomii, aby ją wśród swoich odbiorców odczarować. Gierszewska udowadnia, że z chorobą można robić karierę, zakochać się, zajść w ciążę i być mamą. Nic dziwnego, że aktorka została twarzą kampanii "Pełnosprawni w miłości".
Marianna Gierszewska znana jest widzom m.in. z serialu "Pułapka" i "Barwy szczęścia".