Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Markowska o pomocy Ukraińcom. "Połowa grzechów została odpuszczona"

Tak Patrycja Markowska pomaga ofiarom wojny w Ukrainie. Gwiazda zapozowała do zdjęć z uchodźcami zza wschodniej granicy, a prace fotografki Karoliny Harz zostały wystawione na licytację. Jak twierdzi wokalistka, dzięki akcji charytatywnej ma nadzieję, że "połowa grzechów zostanie jej odpuszczona".

Markowska o pomocy Ukraińcom. "Połowa grzechów została odpuszczona"
Markowska o pomocy Ukraińcom. "Mam nadzieję, że połowa grzechów została mi odpuszczona" (Artur Zawadzki/REPORTER)

Patrycja Markowska pomogła ofiarom wojny w Ukrainie. Zapozowała do zdjęć, które trafiły na licytację. "Lepsze jutro dla Ukrainy" to wernisaż, którego pomysłodawcą jest fryzjer gwiazd, Łukasz Urbański. Oprócz Patrycji Markowskiej w projekcie wzięła udział m.in. Majka Jeżowska, Natalia Kukulska, Viki Gabor czy Alicja Majewska.

Podczas wydarzenia, które miało miejsce 23 czerwca, Patrycja Markowska udzieliła wywiadu. Przyznała w nim, że obawiała się, że jej zdjęcie z obywatelką Ukrainy zrobione przez Karolinę Harz zostanie sprzedane za niską kwotę. Na szczęście udało się osiągnąć sumę ok. 3 tys. złotych. Gwiazda w rozmowie z "Co za tydzień" odetchnęła z ulgą, że nie jest to "5 złotych".

Bałam się, że moje w ogóle nie pójdzie. Byłam zmęczona, niewyspana tego dnia. Może pójdzie pięć złotych, będzie obciach - powiedziała Markowska, która wystąpiła na fotografii z obywatelką Ukrainy.

Mimo, że najważniejszy jest tu gest, a nie sama kwota, Patrycja Markowska odetchnęła z ulgą. Ostatecznie stwierdziła, że: "Dla tych rodzin [z Ukrainy - red.] to będzie realna pomoc, a nie tylko impreza, na której się pojawiłyśmy" - śmieje się Markowska mówiąc o sobie i swojej fotografce.

Gwiazda dodała, że przecież "mówi się, że pomogła", a tak naprawdę, było to dla niej "piękne spotkanie z cudowną dziewczyną z Ukrainy, która miała piękne, smutne oczy". Stwierdziła, że była to dla niej nobilitacja, by przytulić i zrobić sobie zdjęcie z Ukrainką.

Wokalistka nie zapomniała też dodać, że ma wielką nadzieję na "odpuszczenie chociaż połowy grzechów"... za wzięcie udziału w akcji charytatywnej. "Wzruszyłam się, bo ludzie tak bardzo chcą pomagać i to, że ja mogłam cegiełkę tutaj swoją dać, to jest dla mnie... Mam nadzieję, że połowa grzechów moich, które wiesz, mam na koncie, że mi została odpuszczona. Naprawdę..." - podsumowała Patrycja Markowska.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Relacja z wernisażu "Lepsze jutro dla Ukrainy"
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić