Zarówno Marta Kaczyńska, jak i jej mąż starają się chronić prywatność swoją i dzieci. Według ustaleń Wirtualnej Polski Piotr Zieliński to wielki pasjonat koni, który prowadzi szkółkę jeździecką i stadninę koni. Prowadzi również interesy biznesowe i ma być prezesem aż w dwóch firmach.
Marta Kaczyńska i Piotr Zieliński. Para ma powód do świętowania
Marta Kaczyńska i Piotr Zieliński wzięli ślub 28 lipca 2018 roku, zatem dziś małżonkowie świętują czwartą rocznicę ślubu. Bratanica Jarosława Kaczyńskiego i jej obecny mąż doczekali się syna – Stanisława Lecha. Sensację wzbudzał fakt, że panna młoda stanęła przed ołtarzem w białej sukni, ale zarazem w 9. miesiącu ciąży.
Przeczytaj także: Jolanta Kwaśniewska o Marcie Kaczyńskiej. Nie mogła powstrzymać łez
Aby wziąć ślub kościelny, na czym ogromnie zależało Marcie Kaczyńskiej, była ona zmuszona wystąpić o nieważność pierwszego zawartego w życiu małżeństwa, czyli z Piotrem Smuniewskim, kolegą ze studiów. Gdy para zdecydowała się zalegalizować związek, panna młoda miała zaledwie 20 lat.
Przeczytaj także: Marta Kaczyńska pokazała zdjęcie. Też to widzicie?
Mimo że Marta Kaczyńska stroni od mówienia mediom o swoich prywatnych sprawach, gdy zapytano ją o pierwszego męża, postanowiła zrobić wyjątek. Bratanica Jarosława Kaczyńskiego nie sprecyzowała, co było bezpośrednim powodem rozpadu małżeństwa z Piotrem Smuniewskim, jednak dała wyraźnie do zrozumienia, że to druga strona ponosiła za nie winę.
Mogę tylko powiedzieć, że to nie ja byłam osobą, która postąpiła nie fair. Tata, który nie znał całej prawdy, martwił się o mnie. Uważał, że rodzina ma wielką wartość, którą należy doceniać i nie powinniśmy jej burzyć. Nie potrafiłam się z nim zgodzić i postanowiłam zamieszkać sama z Ewą – przekonywała Marta Kaczyńska w wywiadzie dla magazynu "Viva".
Drugim wybrankiem Marty Kaczyńskiej został Marcin Dubieniecki. Byli małżonkowie mają dwie wspólne córki, Ewę i Martynę. Jednak ostatecznie i ten związek nie przetrwał próby czasu, a niegdysiejsi zakochani postanowili się rozwieść.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.