Już prawie miesiąc trwa egzotyczna podróż Marty Manowskiej po Ameryce Środkowej. Pod koniec grudnia gospodyni programu "Rolnik szuka żony" wybrała się w jedną ze swoich największych życiowych wypraw. Jak się potem zresztą okazało, wcale nie sama.
Na wakacjach towarzyszy jej brat jednego z uczestników programu TVP, Robert Bodzianny. Wspólnie na własną rękę zwiedzili najpierw Meksyk, a od jakiegoś czasu przemierzają Kostarykę.
Ostatnio Manowska opisywała na Instagramie podróż w rejon wulkanu Arenal, najmłodszego, a zarazem najbardziej aktywnego wulkanu na Kostaryce. Jego okolice otacza Mistic Park, czyli niezwykły las z wiszącymi mostami i gorącymi źródłami.
To popularne wśród turystów miejsce odwiedziła także Manowska, na własnej skórze przekonując się o niezwykłych właściwościach tamtejszej rzeki. Jak zdradziła gwiazda "Rolnik szuka żony", było to "jedno z najprzyjemniejszych doznań".
Myślałam, że nie wyjdę - napisała Mara Manowska w opisie do zdjęcia, na którym widać, jak beztrosko relaksuje się w gorących źródłach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.