Martyna Wojciechowska zdradziła, jaki sport trenuje od dwóch lat. Podróżniczka jest miłośniczką aktywnego spędzania czasu. Prowadząca programu "Kobieta na krańcu świata" wyznała fanom, że pokochała boks!
Podróżniczka pokazała na Instagramie zdjęcia z treningu. Okazuje się, że boks to nieodłączny element codzienności Martyny Wojciechowskiej od dwóch lat. Gwiazda ma trenerkę, która pomaga jej poznać tajniki trudnej dyscypliny. To Sasza Sidorenko.
Po prostu Peace&Love. Można nawet uprawiać boks i nadal wyznawać te zasady. Bo Miłość kocha Pokój, tak jak ja kocham moją trenerkę Saszkę Sidorenko! - przyznaje Martyna Wojciechowska na Instagramie.
Z wpisu dowiadujemy się, że gwiazda TVN poznała Sidorenko kilka lat temu. Od pierwszego spotkania wiedziała, że ich znajomość się rozwinie. Teraz kobieta pochodząca z Ukrainy prowadzi jej treningi.
Jest mamą i utytułowaną zawodową bokserką. Dzisiaj jest też szczęśliwą i spełnioną kobietą, chociaż zanim odnalazła spokój, przeszła przez piekło i przeżyła przemoc domową - pisze Wojciechowska o swojej sportowej mentorce.
Jak wiadomo, Martyna Wojciechowska wzięła ślub z Przemkiem Kossakowskim. Niestety, po kilku miesiącach od powiedzenia "tak" gwiazdor odszedł, wywołując medialny szum wokół ich związku.
Tak Wojciechowska poradziła sobie z rozwodem?
Teraz Wojciechowską i Kossakowskiego czeka sprawa rozwowa. Prezenterka mocno przeżyła to rozstanie. W oświadczeniu zasugerowała, że zupełnie się go nie spodziewała. Czy jednym ze sposobów na zapomnienie o ex-mężu był sport?
Jak wyznaje Martyna Wojciechowska, boks pozwolił jej ukoić myśli i zapanować nad emocjami w trudnym dla niej czasie. - Bo boks to nie tylko wymiana ciosów na ringu. Boks to przede wszystkim umiejętność zapanowania nad bałaganem myśli. Coś, co wzmacnia psychikę - tłumaczy Wojciechowska.
Z Saszą trenuję od ponad dwóch lat. I to właśnie Saszka również i mi bardzo pomogła w trudnym dla mnie czasie - podsumowała gwiazda.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.