Wygląda na to, że Daniel Martyniuk wychodzi na prostą. Jakiś czas temu syn króla disco polo znalazł pracę - postanowił zarobić na życie w wyuczonym zawodzie i wyruszył na podbój Morza Bałtyckiego. O szczegółach opowiedział w rozmowie z Plejadą.
Czytaj także: Grób Anny Przybylskiej. Wzruszający widok na cmentarzu
Pracuję na statku handlowym. Pływamy głównie po Bałtyku. Odwiedzamy porty szwedzkie i niemieckie. (...) Zamierzam dopływać miesiące potrzebne do ukończenia praktyk morskich i zdać egzamin na oficera. Marynarz pracuje tylko na pokładzie, zajmuje się obijaniem z rdzy, malowaniem, czyszczeniem ładowni. To ogólnie bardzo ciężka praca. Oficer ma dwie wachty na mostku dziennie, każda trwa cztery godziny, i jest odpowiedzialny za kierowanie statku i nawigację - mówił niedawno.
Najwidoczniej morskie wyprawy ma już za sobą. To, że wrócił do domu, pokazał na Instastories. Wrzucił do sieci kilka fotek, a na jednej z nich pozuje... z byłą żoną!
Czytaj także: Afera w USA. Przyłapano go w klubie nocnym
Daniel Martyniuk wrócił do Eweliny?!
O rozwodzie Daniela i Eweliny swego czasu było niezwykle głośno. Delikatnie rzecz ujmując, para rozchodziła się w kiepskiej atmosferze. Fotografia, którą Martyniuk zamieścił na Instagramie, sugeruje, że obecnie jego relacje z byłą żoną są już dużo lepsze.
Czyżby Ewelina postanowiła dać mu kolejną szansę? Tego na razie nie wiemy. Fakty są jednak takie, że zdjęcie Daniela i jego byłej żony wywołało mnóstwo spekulacji. O synu gwiazdy disco polo znów jest bardzo głośno!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.