W nocy z 7 na 8 marca czasu polskiego Meghan Markle i książę Harry udzielili pierwszego tak szczerego, a zarazem szokującego wywiadu w programie legendy amerykańskiej TV Oprah Winfrey. Przez dwie godziny mówili o odejściu z rodziny królewskiej, relacjach z następcami tronu i tym, jak wyglądało nowe życie Meghan Markle.
Z wyznań Harry'ego i Meghan wynika, że czuli się zaszczuci i byli w potrzasku. Książę ma żal do ojca, że nie odbiera od niego telefonów i jest wdzięczny Meghan za wydostanie go z tej "pułapki". Ale to nie wszystko. Kiedy rozmowa zeszła na temat bajkowego ślubu w 2018 r., Meghan wyznała, że to nie pierwszy raz, gdy stanęła z Harrym przed ołtarzem.
Trzy dni przed oficjalnym ślubem, pobraliśmy się - wyznała Meghan.
Nikt o tym nie wie. Ale zadzwoniliśmy do arcybiskupa i po prostu powiedzieliśmy: "Słuchaj, to wydarzenie, to spektakl dla świata, ale chcemy zawrzeć związek tylko między sobą" - tłumaczyła Markle.
Meghan i Harry mieli dwa śluby
Ten pierwszy ślub odbył się bez świadków. Meghan i Harry złożyli sobie bardzo intymne przysięgi, a spisane teksty oprawili i powiesili w nowym domu w USA. O ślubie w białej sukni z kilkumetrowym welonem, który Meghan Markle miała na sobie 19 maja 2018 r., powiedziała wprost: "To był dzień zaplanowany dla świata".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.