Nowe szczegóły jubileuszu królowej wypłynęły dzięki Tomowi Bowerowi. Królewski biograf ujawnił, że kolejność, w jakiej członkowie rodziny panującej usiedli w londyńskiej katedrze św. Pawła, nie był przypadkowy. Nie wszyscy byli zadowoleni, które ławki im przypadły.
Meghan Markle planowała brylować. Królowa pokazała jej miejsce w szeregu
Jak podaje portal Mirror, Meghan Markle zależało, żeby usiąść w jak najbardziej eksponowanym miejscu katedry. Podobne oczekiwania miał rzekomo również książę Harry.
Przeczytaj także: Książę Harry o randce z Meghan Markle. Wtedy pojął, że jest "tą jedyną"
Królowa Elżbieta postanowiła ukrócić plany wnuka i jego żony. Nie tylko nie zgodziła się na przydzielenie parze miejsc, które sobie wybrali, lecz także postanowiła ograniczyć ich publiczne wystąpienia do udziału w mszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Pogrzeb księcia Filipa. Królowa naprawdę to powiedziała?! "Dzięki Bogu"
Ostatecznie książę Harry i Meghan Markle zostali usadzeni obok członków rodziny królewskiej, którzy nie pełnią żadnych oficjalnych funkcji. Małżonkowie zasiedli obok kuzynki Harry'ego i jej męża, księżniczce Eugenii i Jacka Brooksbanka. Doszło również do niezręcznej sytuacji, ponieważ Sussexowie wymusili na innej krewnej księcia, aby wstała i ich przepuściła, aby zajęli bardziej eksponowane siedzenia.
Przeczytaj także: Sekrety dworu królewskiego. Meghan Markle dostała złośliwe przezwisko
Jak podkreślał Tom Bower, książę Harry i Meghan Markle siedzieli daleko od najważniejszych członków rodziny. Królowa postanowiła przydzielić "najlepsze" miejsca najstarszemu synowi z żoną oraz księciu Williamowi z Kate Middleton. Z pisarzem zgadza się dziennikarka Katie Nicholl, która uważa, że w konsekwencji Sussexowie obrazili się na krewnych i celowo wyszli z katedry, trzymając się z dala od bliskich.
Wyszli, ponieważ nie siedzieli w pierwszym rzędzie. Myślę, że nie pojawili się na innych uroczystościach właśnie dlatego, że nie przydzielono im centralnych miejsc – spekulowała Katie Nicholl (Mirror).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.