Książę Harry i Meghan Markle przez wiele tygodni trzymali bliskich w niepewności co do swojej obecności na koronacji. Do opinii publicznej regularnie docierały informacje na temat rzekomych żądań, jakie małżonkowie mieli stawiać rodzinie królewskiej. Dopiero po ich wypełnieniu zamierzali potwierdzić obecność na uroczystościach.
Koronacja króla Karola. Meghan Markle nie przyjedzie
Ostatecznie okazało się, że książę Harry weźmie udział w koronacji swojego ojca. Młodszemu synowi nowego króla nie będzie jednak towarzyszyła małżonka. Meghan Markle i mąż zdecydowali, że zostanie ona w Stanach Zjednoczonych z ich dziećmi.
Przeczytaj także: Królowa udzieliła jej porady. Meghan Markle zszokowała swoją odpowiedzią
Zgodnie z relacją informatora portalu Mirror młodszy syn nowego króla zatrzyma się w rezydencji Frogmore Cottage. Karol III ma być również szczerze ucieszony obecnością syna na tak ważnej dla niego uroczystości. Na temat decyzji Meghan Markle i księcia Harry'ego wypowiedzieli się eksperci od brytyjskiej rodziny królewskiej, którzy nie ukrywają entuzjazmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedną z osób, które pochwalają decyzję pary, jest Kristen Meinzer. Ekspertka od royalsów przypomniała w rozmowie z portalem Insider, że koronacja koliduje z urodzinami Archiego, starszego syna Meghan i Harry'ego. Ważne, aby co najmniej jeden z rodziców był obecny przy chłopcu w tak ważnym dla niego momencie.
Kolejną osobą pochwalającą decyzję pary książęcej jest Omid Scobie. Biograf Meghan Markle miał osobiście doradzić byłej aktorce, aby została z dziećmi w domu. Sam Scobie nie zaprzecza, aby miał swój udział w takim rozwoju wydarzeń.
Odgrywałem pewną rolę – przyznał Omid Scobie (Mirror).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.