"Milionerzy" to teleturniej, w którym wyjątkowo trudne pytania wymagające specjalistycznej wiedzy mieszają się z tymi zupełnie prostymi, często wręcz banalnymi. To przy tych drugich, jednak uczestnicy i widzowie najczęściej doszukują się haczyka, który zbije ich z tropu. Często jednak żadnego haczyka nie ma, a zagadka i tak potrafi namieszać w głowie.
Poległa na gramatyce
Uczestniczka w ostatnim odcinku szła jak burza i błyskawicznie dotarła do pułapu gry o 40 tys. zł. Pytanie okazało się jednak dla niej zgubne.
A brzmiało ono: Na bakier z gramatyką. Wśród dostępnych opcji były: a) Chłopcy widzieli film, b) Chłopi widzieli film, c) Chłopaki widzieli film, d) Chłopacy widzieli film.
Zawodniczka miała pewne wątpliwości, ale nie zdecydowała się wykorzystać ostatniego koła ratunkowego, czyli telefonu do przyjaciela. Ostatecznie wybrała odpowiedź "d", kierując się slangiem.
Szybko jednak przekonała się, że się pomyliła. "'Chłopacy widzieli film', niestety nie. 'Chłopaki widzieli film' to poprawna odpowiedź" – wytłumaczył Urbański.
Uczestniczka odpadła z "Milionerów" i zamiast drugiej gwarantowanej nagrody wygrała jedynie tysiąc zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.